Komentarze otrzymane przez użytkownika mirasolek
-
Komentarz do Gulasz z dzika po staropolsku
(2016-09-22 16:45)Bardzo smaczny gulasz z tego przepisu. Mięsko kruche i soczyste. Nie dodałam tylko chlebka ale i tak było wyśmienite. I ten zapach... uwielbiam kolendrę. -
Komentarz do Cytryny z imbirem do herbaty.
(2013-09-17 19:45)Tak się zrobiło dzisiaj zimno i deszczowo,że zaczęłam szukać czegoś na rozgrzewkęrobiłam już syrop z samego imbiru,ale myśl,że z cytryną będzie lepszy. -
Komentarz do Schab z dzika z jarzynami i rumem
(2013-04-27 16:38)Schab upieczony, miałam kawałek ok.1kg, będzie na jutrzejszy obiad,ale nie obyło się bez skosztowania, SUPER mięso w połączeniu z warzywami,musztardą... -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-02-05 17:41)Szukam gdzie napsałam o proporcjach słoniny i przyznaję, że winno być przynajmniej 25 dkg do 0,5 kg słoniny albo boczku. Za błąd pisarski przepraszam. Jednak ja lubię gdy pasztet jest kremowy i się nie kruszy a tłuszcz zapewnia "smarowanie". -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-02-05 17:34)Leanna, co kraj to obyczaj, A Ty tu tak kategorycznie, hahaha! Opublikuj proszę jakiś przepis to chętnie wypróbuję. Szczególnie spróbowałabym Twojej wersji pasztetu. A jeśli tak świetnie raziz sobie z dziczyzną, to świetnie. Nie musisz więc korzystać z moich prszepisów i porad. Pozdrawiam. -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-02-04 22:03)Witam
Podana proporcja słoniy do dziczyzny to nieporozumienie. Ja robie pasztet np z jelenia czy z sarny bez grama słoniny nie jest ani suchy ani wiórowaty, a zdrowy i mniej kaloryczny dodaję wieprzowinę w postaci łopatki i wątróbkę smażona na gęsim smalcu lub oliwie.
Mrożona tusza nie wymaga moczenia w jakiej kolwiek zalewie wymaga duszenia w jarzynach i ziołach, nie nalezy bać się przypraw dziczyzna je lubi.
-
Komentarz do Dziczyzna
(2013-02-04 20:38)Witam!Moim sposobem na dziczyznę jest szpikowanie mięsa czosnkiem,obkładanie warzywami , ocet balsamiczny,zioła utłuczone w możdzieżu ziele angielskie,kolendra ,pieprz jałowiec,pieprz ziołowy sól oczywiście.Marynuję nawet trzy dni ale i po dobie można upiec. -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-01-14 19:40)Dla mnie marynata z octem to tragedia niewielka ilość soku z cytrayny dopuszczalna, pekluję mięso podobnie jak wieprzowinę i to najlepiej wszystkim smakuje. Wino do marynaty też ne przejdzie, ewentualnie piwo do podlewania.
-
Komentarz do Dziczyzna
(2013-01-06 22:49)No ja też nie rozumiem zachwytów nad mięsem marynowanym przez kilka dni w marynatach winnych, octowych, czy cytrusowych. Próbowałam, ale moja rodzina nie przyjęła tego typu pieczeni z entuzjazmem. Stanowczo wolę suche marynaty i bejce na bazie musztard. A jak jeszcze nie tak dawno przeczytałam dwie opinie na jakimś portalu kulinarnym, żeby nie stosować podanego przepisu (dotyczył marynowanego w marynacie z wina schabu z dzika), bo szkoda marnować mięsa, to tylko utwierdziłam się w przekonaniu, ze mam rację. Tak więc poieram Cię w całej rozciągłości a. -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-01-06 22:06)Mirasolek - zgadzam się w całej rozciągłości, nie każe mięso wymaga marynowania (mąż poluje, więc mam dostęp do dobrego mięsa). Chodziło mi bardziej o to, że zupełnie nie smakuje mi mięso z winnych marynat, które są namiętnie polecane we wszytkich książkach kucharskich. -
Komentarz do Dziczyzna
(2013-01-05 23:46)witam a. Ja moczę w maślance mięso tylko w przypadku, gdy jest marbej jakości. Dobre dzikie mięsko tego nie potrzebuje. Fakt, że maślanka kruszy mięso i powoduje zmianę zapachu, a i kolor staje się ładniejszy, tj, bardziej różowy. Stosuję maślankę tylko w przypadku gdy nie jestem pewna, że mięso zostało dobrze sprawione. Czyli wtedy, gdy robił to ktoś inny niż mój mąż! Polecam tą metodę wszystkim, którzy nabywają mięso w sklepie. Trzeba mięso świeże, badź mrożone włożyć do maślanki przez dobę i przechowywać w lodóce. Po dwunastu godzinach (jeśli to możliwe to częściej) mięso przewrócić. Ilosć maślanki jest uzależniona od wielkości mięsa. Kawałek mięsa powinien być zalany maślanką w calości. Po zamarynowaniu należy mięso opłukać z maślanki i osuszyć papierowym ręcznikiem, bądź osączyć na durszlaku.
-
Komentarz do Dziczyzna
(2013-01-05 21:16)Myszamycha - obróbka podobna do innych rodzajów mięsa, tylko tych innych nie oglądasz ;)
Ja ze swego doświadczenia (a też częściej u mnie dziczyzna niż inne rodzaje mięsa) mogę dodać, że najlepszym dla mnie sposobem marynowania dziczyzny (dzik, jeleń, sarna) jest moczenie mięsa w maślance. Mięso z winnej lub octowej marynaty mi nie smakuje. Jeśli nie maślanka to marynowanie "na sucho" ewentualnie skropione niewielką ilością czerwonego octu winnego,ale pasuje mi tylko jeden ocet.
-
Komentarz do Schab z dzika z jarzynami i rumem
(2013-01-05 18:39)Bardzo dziękuję za szybką odpowiedż... -
Komentarz do Schab z dzika z jarzynami i rumem
(2013-01-05 14:30)Możesz sobie z nimi poradzić, przygotowując tak jak ja robię gulasz z dzika.
Najpierw jednak obsmaż zeberka z dwóch stron na smalcu a potem posmaruj kążdą sztukę delikatnie musztardą i włóż do garnka ( i nic więcej z nimi nie rób, tzn nie podgrzewaj a ni nic podobnego, żeberka muszą odpocząć) . Resztę składników dołóż po jakiś 20 minutach i duś pod przykryciem aż zmiękną żeberka. Na pewno wyjdą super. Pozdrawiam.
-
Komentarz do Roladki z dzika
(2013-01-05 10:56)Przepis ten zapisałam w ulubionych jak i inne Twoje z dziczyzną. Będę próbować,z tą maślanką dobry pomysł. Z mięsa dzika aktualnie wszystko już zrobiłam zostały mi w zamrażalce tylko kości na zupki, więc do następnego...