Komentarze otrzymane przez użytkownika Laugasel1

Pyszny!!! Robię go już od 3 lat.

Ziemniaki mają zdolność pochłaniania soli z innych składników. Na przykład przesoloną zupę  można właśnie uratować ziemniakami .

Blaszki  (zazwyczaj) pokrywek nie maja,  pierwsze 30 - 40 minut przykrywam zawsze folią i zrobię w niej  kilka dziurek.  Smaki na pewno nawzajem się przenikną,  jednak nieposolony ziemniak........   raczej nie.  Nie ma w tych 8 pałeczkach tyle soli,  by  "osoliło"  całą  zawartość  blaszki.    A marchew z piekarnika faktycznie jest bardzo smaczna.

 

Wychodzą dość delikatne, lekko francuskie z wyglądu. Nie rosną zbyt mocno.

Ziemniaków , ani nic poza kurczakiem nie należy solić. W brytfance one wchłoną odpowiedzią ilość soli . Najważniejsze,żeby to była najlepiej brytfanka z przykrywką. Wtedy to wszystko przechodzi nawzajem smakiem. Mój chłop właśnie najbardziej wyjada ziemniaki i marchew. A przecież on jest wybitnie mięsożerny..

Skrzydełko lub nóżka -  nasz bardzo częsty obiad  (tu przed włożeniem do piekarnika). "Pałeczka"  to ta dolna część,  a udziec to górna część -  a jedno z drugim  to  udko kurze - ja tak mówię i tak widzę w sklepie,  gdzie można kupić i pałeczki i udżce oddzielnie -  w różnych cenach  (pałeczki tańsze i w/g mnie lepsze ).  Jak zwał tak zwał,  -   pychota !

Podpowiedz, proszę, bo nigdy nie piekłam rogalików z sodą..., jakie one wychodzą? Miękkie, puszyste, czy raczej oczekiwać czegoś w kierunku chrupiącego?

Dałam do ulubionych ! :)

Wtrącę 3 grosze... Ćwiartka to niezły kawał ptasiora. Według mnie chodzi o część nogi kurczaka, którą można podzielić na "pałkę" i na "udko" (stricte część z mięśniem udowym). Pośladki kurczęcia tu już się nie mieszczą 

A wracając do przepisu - zdecydowanie trafia w mój gust  

l

U nas udko z częścią, nazwijmy to korpusu, to ćwiartka. Taką nazwę nosi w sklepach.

Ziemniaków nie solić?

Dzięki. Zrobię z nóżkami. Pozdrawiam.

U nas podudzia, to część kurczaka z udkiem i nie wiem jak to nazwać  np. "pośladkiem". Mogą być oczywiście udka z kurczaka . Z piersiami nie eksperymentowałam natomiast. Wydaje mi się ,że pierś z kurczaka pieczona wychodzi zbyt sucha jednak.

Jak zwykle, mam wątpliwości: u nas podudzia (połowa nóżki) są bardzo małe, jak je pociąć i czy zdjąć skórę? Można je zastąpić np. filetem z kurczaka?

Nie wyczuwa się cukinii faktycznie. Ja robię także dżem z cukinii. Jego barwa nie jest rewelacyjna, ale smak i konsystencja jak najbardziej.