Komentarze wystawione przez użytkownika josta81

Zrobiłam, wyszło, a do tego smakowało rodowitemu Niemcowi - ląduje w ulubionych;) 

Wydaje mi się, że takie 3-dniowe smażenie powideł wydobywa głębię smaku z owoców. Podobnie jest z rosołem, wg mnie najlepiej smakuje na drugi dzień, ale to kwestia gustu. W każdym razie smak jest inny. Ja sama w ten sposób robię wszystkie "dżemy" i "powidła" (nigdy nie mogę zapamiętać czym się jedno różni od drugiego), zarówno te z wiśni, ze śliwek czy z nektarynek - smażę na małym ogniu przez 3 dni po ok. 2 h. Polecam;) 

Malaka napisz coś więcej o tym twarożku i jabłkach, bo nie wiem jak to skomponować, a brzmi bardzo zachęcająco:)

 To było moje pierwsze ciasto drożdżowe, które zrobiłam rok temu zachęcona tak wieloma pozytywnymi opiniami. Od tego czasu często gości na naszym stole, bo faktycznie zawsze się udaje i jest przepyszne w smaku Zostaję wierna temu przepisowi i z pełną odpowiedzialnością POLECAM!!! Kilkakrotnie margarynę zastępowałam masłem, powoduje delikatniejszy smak;)

Przepis właśnie został przeze mnie wykorzystany na dzisiejszą Wigilię - REWELACJA!!! Mąż zawsze zachwycał się barszczem mojej mamy aż do dzisiaj, bo orzekł, że w życiu nie jadł lepszego barszczu. Wykorzystałam też wskazówki innych uzytkowników i dodałam do gotowego już barszczu kilka śliwek wędzonych, poza tym do wywaru z warzyw i grzybów oprócz łyżki octu wycisnęłam też sok z połowy cytryny. POLECAM!!!

No mi niestety wyszedł zakalec:( Zastąpiłam tylko truskawki brzoskwiniami z puszki, ale nie sądzę, żeby to był powód zakalca. Zastosowałam się do wszystkim kroków autorki, ciacho wsadziłam do nagrzanego piekarnika, a tu zonk. W każdym razie spróbuję jeszcze raz.

Tego mi było trzeba, od jakiegoś czasu mam ochotę na ten makaron, ale nie miałam pomysłu czym go nadziać. Jak zwykle Twoje przepisy Różyczko ląduja u mnie w ulubionych:)

A ja autorce przepisu proponuję wydanie książki kulinarnej w ten sposób napisanej - będą pierwszą, która taka książkę kupi:)

Do tej pory robiłam Trzy Bit-a tylko na herbatnikach maczanych w rumie. Na krakersach robię Rafaello i wychodzi super, dlatego przepis ląduje w ulubionych i następnych Trzy Bit będzie już z Twojego przepisu:)

Brzmi i wygląda przepysznie!!! Dodana do ulubionych, a wypróbowana będzie w najbliższym czasie:)

A ja dodaję do ulubionych, bo przepadam za serduszkami:)

Różyczko dziękuję za pyszny przepis:) Właśnie odgrzewam pulpeciki zrobione wg Twojego przepisu na wczorajszy obiad - pyszne są!!! Jak zresztą i inne Twoje przepisy:)

Wygląda pysznie i jak dokładnie wszystko opisane:) Od razu ląduje w ulubionych:)

Ten przepis przypomina mi niemiecki "gotowiec" w torebce firmy Knorr, tzw. garnek drwala (o ile nie pokręciłam nazwy), tylko u Tineczki jest to wersja domowa - swojska. Przepis wart polecenia bo Knorr bardzo smakuje mojej rodzince, a tu mamy wersję o tyle lepszą, że domową - bez konserwantów w proszku:) 

Uwielbiam to danie!!! Mój Tato robi takie kartacze co jakiś czas i na sama myśl ślinka mi leci:) POLECAM!!!