Macie może jakieś pomysły? Zostało mi sporo ziemniaków ugotowanych do obiadu, szkoda wyrzucić:/ A podsmażane na patelni z dodatkiem przypraw jakoś nie bardzo mi smakują.
Zrób kopytka lub kluski śląskie,a jak masz całe pokruj w plasterki włóż na patelnię na to szynkę lub pokrojoną w plasterki kiełbaskę,na to rozbełtane jajka,popieprz posól i zrób omlet
A próbowałaś na pół kilo ziemniaków gotowanych dodać sól, 1 żółtko, 2 łyżki mąki oraz łyżkę posiekanego koperku i ostrą sproszkowaną paprykę lub łyżkę posiekanej natki pietruszki i curry. Następnie podsypując mąką, zagnieść miękkie ciasto, wytoczyć cienkie wałeczki, lekko je spłaszczyć, pociąć na małe kopytka i upiec je w piekarniku nagrzanym do 150 stopni? Pyszne do zup zamiast grzanek. Uwielbiam z pieczarkowo- cebulową zabielaną śmietaną.
A ja kiedyś robiłam coś takiego - tłuczone ziemniaczki z obiadu, jajko, trochę mąki zagniatamy coś na kształt ciasta , oklejamy tym paróweczkę a jeszcze lepiej frankfurterkę i obsmażamy lub wkładamy do piekarnika, pyszne
Macie może jakieś pomysły? Zostało mi sporo ziemniaków ugotowanych do obiadu, szkoda wyrzucić:/ A podsmażane na patelni z dodatkiem przypraw jakoś nie bardzo mi smakują.
Zrób kopytka lub kluski śląskie,a jak masz całe pokruj w plasterki włóż na patelnię na to szynkę lub pokrojoną w plasterki kiełbaskę,na to rozbełtane jajka,popieprz posól i zrób omlet
a może szarpańce? http://wielkiezarcie.com/przepis41038.html
Kiedyś robiłem te kulki z ziemniaków, są pyszne
http://wielkiezarcie.com/przepis36989.html
Ja polecam "kopytkowe roladki" http://wielkiezarcie.com/przepis21452.html
http://wielkiezarcie.com/przepis29952.html
http://wielkiezarcie.com/przepis15705.html
http://wielkiezarcie.com/przepis28009.html lub http://wielkiezarcie.com/przepis38696.html
teraz to już żaden ziemniak nie zostanie dłużej niż jeden dzień po obiedzie:) Każdą z propozycji wypróbuję. Dzięki wielkie za pomysły :))
Może jeszcze serniczki ziemniaczane http://wielkiezarcie.com/przepis42193.html
Kup śliwki mrożone i zrób knedle z nimi, potem polej bułeczlą z maselkiem i masz pyszną kolację.
A próbowałaś na pół kilo ziemniaków gotowanych dodać sól, 1 żółtko, 2 łyżki mąki oraz łyżkę posiekanego koperku i ostrą sproszkowaną paprykę lub łyżkę posiekanej natki pietruszki i curry. Następnie podsypując mąką, zagnieść miękkie ciasto, wytoczyć cienkie wałeczki, lekko je spłaszczyć, pociąć na małe kopytka i upiec je w piekarniku nagrzanym do 150 stopni?
Pyszne do zup zamiast grzanek. Uwielbiam z pieczarkowo- cebulową zabielaną śmietaną.
A ja kiedyś robiłam coś takiego - tłuczone ziemniaczki z obiadu, jajko, trochę mąki zagniatamy coś na kształt ciasta , oklejamy tym paróweczkę a jeszcze lepiej frankfurterkę i obsmażamy lub wkładamy do piekarnika, pyszne