Drogie Żarłoczki,wracając z Łodzi ,zatrzymaliśmy się na obiad w barze pod Piotrkowem.Bar nijaki ale czysty,sporo ludzi więz zdecydowaliśmy się że zjemy tam obiad.Mój mąż jak prawdziwy facet zamówił golonkę a ja razem z małą młode ziemniaczki ,zestaw surówek i ...schabowego,który ku mojemu zaskoczeniu podany został na wielkim półmisku.Jak słowo daje nigdy nie jadłam tak pysznego schabowego.Nie wiem jak zrobiona była panierka,ale była doskonała,chrupiąca,złocista,idealna...I stąd moje pytanie:Jak robicie swoją ulubioną panierkę do schabowego czy kotlecika z piersi kurczaka?Dodam iż nie wyczułam w panierce żadnych specjalnych przypraw,widać było na mięsku pieprz,vegetę nic więcej.Czekam na Wasze panierki,pozdrawiam:)
Ja panierując "schabowego" zawsze opruszam go najpierw przyprawami (pieprz, vegeta, papryka). Do miseczki wbijam jajko i rowniez dodaje do niego przyprawy. A do bulki tartej zawsze dodaje troche sezamu, paprykę slodka i ostra oraz od czasu do czasu kruszę bardzo drobno platki kukurydziane.
Ja choć to panierka imitacja KFC to zrobiłam schabowego i okazał się bardzo dobry w smaku dodałam jeszcze do panierki płatki kukurydziane a schabowego tylko delikatnie posoliłam i popieprzyłam. http://wielkiezarcie.com/recipe52387.html
Moja sprwdzona panierka to mąka-jajko-bułka tarta i smaże na bardzo gorącym tłuszczu,czasem jest to też smalec,malo zdrowe ale za to pyszne.Unikam jak ognia vegety,sól,pieprz to moje przyprawy do schabowych.
Po wielu próbach mój numer jeden: bułka tarta mieszana z mąką (mniej więcej 2/3 bułki, 1/3 mąki), kotlet panierowany dwa razy: najpierw jajko, potem mieszanka bułki i mąki, powtarzamy. Do jajka dodaję trochę wody - nie ciągnie się tak bardzo.
Po wielu próbach mój numer jeden: bułka tarta mieszana z mąką (mniej więcej 2/3 bułki, 1/3 mąki), kotlet panierowany dwa razy: najpierw jajko, potem mieszanka bułki i mąki, powtarzamy. Do jajka dodaję trochę wody - nie ciągnie się tak bardzo.
Dla mnie najlepsze są najpierw do bułki a pózniej do jajka i smażę.
Ja też szukam idealnej panierki takiej jaką jadłam we Wiedniu na ogromnym sznyclu. Problem mam również z tym, aby panierka była pikantna, bo pod wpływem temperatury pikantność od chilli ginie.
Też tak robię panierkę do kotlecików z piersi kurczaka, a do schabowego robię panierkę z białka i sezamu połączonego z płatkami owsianymi (drobniutko posiekanymi).Mięso wcześniej przyprawiam sosem sojowym, czosnkiem i pieprzem cytrynowym. Po ok godzince wyjmuję z lodówki i panieruję. Smażę na oleju rzepakowym. Pozdrawiam
Drogie Żarłoczki,wracając z Łodzi ,zatrzymaliśmy się na obiad w barze pod Piotrkowem.Bar nijaki ale czysty,sporo ludzi więz zdecydowaliśmy się że zjemy tam obiad.Mój mąż jak prawdziwy facet zamówił golonkę a ja razem z małą młode ziemniaczki ,zestaw surówek i ...schabowego,który ku mojemu zaskoczeniu podany został na wielkim półmisku.Jak słowo daje nigdy nie jadłam tak pysznego schabowego.Nie wiem jak zrobiona była panierka,ale była doskonała,chrupiąca,złocista,idealna...I stąd moje pytanie:Jak robicie swoją ulubioną panierkę do schabowego czy kotlecika z piersi kurczaka?Dodam iż nie wyczułam w panierce żadnych specjalnych przypraw,widać było na mięsku pieprz,vegetę nic więcej.Czekam na Wasze panierki,pozdrawiam:)
Ja panierując "schabowego" zawsze opruszam go najpierw przyprawami (pieprz, vegeta, papryka). Do miseczki wbijam jajko i rowniez dodaje do niego przyprawy. A do bulki tartej zawsze dodaje troche sezamu, paprykę slodka i ostra oraz od czasu do czasu kruszę bardzo drobno platki kukurydziane.
Może był smażony na smalcu,na oleju nie jest taki dobry,ale podobno zdrowszy.
Ja panieruję najpierw w mące, później w jajku z przyprawami i na końcu w bułce tartej
Ja choć to panierka imitacja KFC to zrobiłam schabowego i okazał się bardzo dobry w smaku dodałam jeszcze do panierki płatki kukurydziane a schabowego tylko delikatnie posoliłam i popieprzyłam. http://wielkiezarcie.com/recipe52387.html
Moja sprwdzona panierka to mąka-jajko-bułka tarta i smaże na bardzo gorącym tłuszczu,czasem jest to też smalec,malo zdrowe ale za to pyszne.Unikam jak ognia vegety,sól,pieprz to moje przyprawy do schabowych.
Po wielu próbach mój numer jeden: bułka tarta mieszana z mąką (mniej więcej 2/3 bułki, 1/3 mąki), kotlet panierowany dwa razy: najpierw jajko, potem mieszanka bułki i mąki, powtarzamy. Do jajka dodaję trochę wody - nie ciągnie się tak bardzo.
Po wielu próbach mój numer jeden: bułka tarta mieszana z mąką
Dla mnie najlepsze są najpierw do bułki a pózniej do jajka i smażę.(mniej więcej 2/3 bułki, 1/3 mąki), kotlet panierowany dwa razy: najpierw
jajko, potem mieszanka bułki i mąki, powtarzamy. Do jajka dodaję trochę
wody - nie ciągnie się tak bardzo.
A bułka się wtedy dobrze przyklei do kotleta??
Ja też szukam idealnej panierki takiej jaką jadłam we Wiedniu na ogromnym sznyclu. Problem mam również z tym, aby panierka była pikantna, bo pod wpływem temperatury pikantność od chilli ginie.
A oto moje propozycje:
Chrupiąca z mąką: http://wielkiezarcie.com/recipe58978.html
Chrupiąca z płatkami kukurydzianymi (może być bułka tarta): http://wielkiezarcie.com/recipe59170.html
Inna...: http://wielkiezarcie.com/recipe57548.html
Ja często mieszam pół na pół bułkę tartą z wiórkami kokosowymi i podaję kotleciki z ryżem.
Też tak robię panierkę do kotlecików z piersi kurczaka, a do schabowego robię panierkę z białka i sezamu połączonego z płatkami owsianymi (drobniutko posiekanymi).Mięso wcześniej przyprawiam sosem sojowym, czosnkiem i pieprzem cytrynowym. Po ok godzince wyjmuję z lodówki i panieruję. Smażę na oleju rzepakowym. Pozdrawiam