Może Wy mi pomożecie. Szukam przepisu na placek na zimno, który był "modny" około 20 lat temu. Moja mama go robiła, ale dziś już nie pamięta przepisu, a ja ten placek po prostu uwielbiałam. Ciasto robiło się z margaryny, cukru, mleka i (chyba) jaj. Wszystko to się mieszało na małym ogniu i dodawało się żelatynę. Jedną część tej masy wlewało się do tortownicy a do drugiej dodawało kakao. Jak zastygła już pierwsza część to wylewało się tą z kakao. Na to wszystko szła galaretka. Nie wiem dokładnie jakie proporcje tego były i czy były w tym jajka. Może macie ten przepis. Szukam wszędzie ale zawsze są serniki na zimno, a tam właśnie sera nie było.
Ha ... mam to w zeszycikowych zapiskach .. Zgadza się to rodzaj pianki modnej na przełomie lat 80 i 90 ..ale zdaje sie ,ze nieadwano taka recepturka była w najnowszych przepisach ..
Wiem o jakie ciasto chodzi tylko nie pamiętam dokładnych proporci to było tak dawno :)Pamientam że 1 margaryne ucierało się z cukrem i żółtkami a żelatynę rozpuszczało się w mleku i dolewało do margaryny a nastepnie dzieliło na pół i do jednej części kakao
A może to chodzi o ciasto MELBA ? Swego czasu raczej w latach 80-tych moja ciocia robiła często właśnie takie ciasto nie ciasto, jakby sernik na zimno coś w tym stylu.
Może Wy mi pomożecie. Szukam przepisu na placek na zimno, który był "modny" około 20 lat temu. Moja mama go robiła, ale dziś już nie pamięta przepisu, a ja ten placek po prostu uwielbiałam. Ciasto robiło się z margaryny, cukru, mleka i (chyba) jaj. Wszystko to się mieszało na małym ogniu i dodawało się żelatynę. Jedną część tej masy wlewało się do tortownicy a do drugiej dodawało kakao. Jak zastygła już pierwsza część to wylewało się tą z kakao. Na to wszystko szła galaretka. Nie wiem dokładnie jakie proporcje tego były i czy były w tym jajka. Może macie ten przepis. Szukam wszędzie ale zawsze są serniki na zimno, a tam właśnie sera nie było.
Ha ... mam to w zeszycikowych zapiskach .. Zgadza się to rodzaj pianki modnej na przełomie lat 80 i 90 ..ale zdaje sie ,ze nieadwano taka recepturka była w najnowszych przepisach ..
http://wielkiezarcie.com/recipe98908.html
Proszę bardzo .. o czymś takim myślałaś ?
Dopisano 13-03-13 14:39:03:
http://wielkiezarcie.com/recipe98908.htmla nie było to coś podobnego? sera w tym nie ma....
http://wielkiezarcie.com/recipe54936.html
niechcący się pod Ciebie podpięlam, ale chyba mamy ten sam przepis, tylko masło u mnie, nie palma ;-D
ups, to do megi miało być....
może ambasador?
Pudło .... nie przeczytałaś dokładnie .. to ciasto - pianka ( raczej deser ) , nie potrzebuje piekarnika tylko tortownicy , żelatyny i lodówki . :))
Ja znam taki ambasador bez pieczenia. W tym linku jest przykładowy. mogą być inne warstwy http://wielkiezarcie.com/forumThread.php?id=143314&post=143415 Paola_r podaje tam przepis. moja mama i ciocia podobny robiła ale robiła też ptasie mleczko z kilku warstw.
Może coś w tym stylu http://wielkiezarcie.com/recipe56612.html
Wiem o jakie ciasto chodzi tylko nie pamiętam dokładnych proporci to było tak dawno :)Pamientam że 1 margaryne ucierało się z cukrem i żółtkami a żelatynę rozpuszczało się w mleku i dolewało do margaryny a nastepnie dzieliło na pół i do jednej części kakao
może jakiś rodzaj leguminy ?
A ja nz dzieciństwa pamiętam to, u mnie w domu mówilo się na to jajowiec :)
http://wielkiezarcie.com/recipe50991.html
z zeszytu mojej mamy http://wielkiezarcie.com/recipe43265.html
Mysle, ze moze to byc sernik na zimno, moja mama tez taki robila, zobacz ten przepis: http://przysmakikarolki.blogspot.it/2008/11/sernik-na-zimno.html
A może to chodzi o ciasto MELBA ? Swego czasu raczej w latach 80-tych moja ciocia robiła często właśnie takie ciasto nie ciasto, jakby sernik na zimno coś w tym stylu.
Podpinam linka może coś rozjaśni :o)
http://www.winiary.pl/przepis.aspx/2651/melba
Dzieki za pomoc -na podstawie Waszych przepisów już w sobotę zrobię ten pyszny placek.