Biały ser gładki i tłusty, mąka, jogurt, szczypta cukru z wanilią i maleńka szczypta soli :) Zagnieść, pokroić, ugotować. Pycha! Czy mam wpisać dokładny przepis na toto?
A i owszem, bardzo dobrze się nadają, aby je zjeść z masełkiem i cukrem, tylko wówczas warto zmniejszyć ilość cukru dodawanego do ciasta na kluseczki. To zabieram się do wklepywania... tylko może trzy sekundy przerwy, bo właśnie obżarłam się drugim daniem, czyli ryżem z prostym borowikowym sosem (tak, tak, ja ciamajda grzybowa znalazłam 8 prawdzików tadam!)
Dzieki,wystarczy.yak wlasnie bardzo podobnie robie czasem \\leniwe\\,ale nie dawalam jogurtu ani cukruPyszne byly,zwlaszcza ze swojskiego sera.Co do zup owocowych,mama robila przewaznie bez maki ziemniaczanej,za to na wodzie z gotowania ,,makaronu,swojskiego.Pyszne i prawie bez pracy,polecam..
No macie :) Zrobiłam Wam zdjęcie kluseczek nie w zupie, tylko z bułką tartą na masełku. Ło rany, to jest bardzo dobre! Dlaczego wcześniej mi nie smakowało?! Pewnie dlatego, że częstowano mnie zupełnie inną wersją klusek, która źle komponowała się ze smakiem okrasy. Jednak twarogowo-jogurtowe bez jajka wymiatają z bułką tartą, masłem i brązowym cukrem! Dzięki, żeście mnie zachęcili :)
Uwielbiam takie owocowe zupki. Moja mama też często takie zupki robiła, ale ja już rzadziej. Przynajmniej teraz w sezonie letnim trzeba sobie częściej ugotować żeby się nasycić na zapas. :)
A to juz jest znecanie sie nad znecaniem Wkn! Mam tylko zamrozone i ususzone borowiki a w lesie jeszcze ani jednego nie spotkalam osobiscie tego roku:)))
U nas dzisiaj kapuśniak ze słodkiej kapuchy,pomidorowo-pikantny z dodatkiem pieczarek.Dla niedowartościowanych placki ziemniaczane z ketchupem.Ja mam fasolkę żółta z bułką tartą :)
Madziu bardzo apetyczny zestaw :) U nas dziś świderki z sosem serowo-pieczarkowym,z dodatkiem piersi kurczaka,czosnku,chili,natki pietruszki,marchewki i cebuli :)
Basiu szkoda zachodu niestety misia nie chce dzielić się z nami swoimi przepisami, tłumacząc sie brakiem czasu... dobrze że chociaż wkleja takie cudne zdjęcia :)
Był chłodnik od Uretana oraz odsmażane naleśniki z farszem popierogowym ( kasza gryczana z fetą i boczkiem, szpinak z fetą). Jutro dojadanie chłodnika oraz leniwe chaczapuri. Na deser, do wyboru, jagodzianki Skopolendry, nektarynki i melon.
Oj, to jest taka prościzna, że aż wstyd się przyznać. Kulki z mięsa mielonego wymieszanego z bułką tartą (można dodać małe jajko, albo pominąć, można też nie dodawać bułki, ważne żeby przyprawić, czym się lubi, np. solą, papryką ostrą, natką pietruszki posiekanej lub odrobiną prażonej cebulki). Sos z dojrzałych pomidorów bez skórki, pokrojonych, bezczelnie z pestkami, żeby było więcej sosu, które zostały dorzucone na posiekaną szkloną cebulę. Mały ząbek czosnku, jeśli cebula została użyta do klopsików, nie zawadzi ;) Z ziół do wyboru: prowansalskie, bazylia lub oregano. Podane z fasolką szparagową i ryżem. Wot i cała filozofia. Byle na świeżym powietrzu spałaszować i potem prędko na grzyby. A opłaciło się pójść, bo zobaczcie...
Ja chyba nie chcę jej wysyłać do laboratorium na przebadanie - wolę żyć (jeszcze jakiś czas) w nieświadomości Na wiosce kupowana, może jakimś cudem rosła sobie w polskim kraju na polskim gnoju
Ale już Cię nie zapytam, po ile były u mnie kurki, kozaki i borowiki, bo za mundra jesteś, wnioski ze szkolenia pewnie wyciągnięte (albo "wyciągłe", jak mawia moja znajoma )
Nie mam zielonego pojęcia, bo u mnie jeszcze żadnych grzybów nie widziałam, ale mogę "strzelać" byle nie w ciemno, że kurki mogą być gdzieś w granicach 25-30 zł, kozaki 15-20 zł, a borowiki pomiędzy 35-40 zł i co, jak mi teraz poszło ? :)
Doooobra, mam w lodówce: cycek z kurczaka, 25 dag mielonego mięsa, trochę świeżego tymianku, 30 dag kurek, 3 borowiki i 5 kozaków. Do tego do dyspozycji olej lub masło, ziemniaki, 30 dag fasolki szparagowej, ryż i cebule. Aha i jakieś 40 dag pomidorów. I z 10 ogórków gruntowych + jogurt naturalny i żółty ser. Jakieś propozycje obiadowe? Od razu uprzedzam pytanie. Tak mąkę i cukier mam. Nie, jajek nie mam i nie chce mi się iść po nie do sklepu ;)
Ja bym z tego zrobiła ze trzy obiady. :) Risotto z kurkami Sos prawdziwkowo- kozakowy + klopsy z mielonego Zupa z fasolką + cycek /danie jednogarnkowe/ Zapiekanka zimniaczana + sałatka pomidorowo - ogórkowa
I będą z tego ze 3 obiady! Miałam zrobić kieszonki z piersi faszerowane cebulą i kurkami podane z ziemniakami i fasolką szparagową, ale gdy wróciłam z czubatym koszem grzybów z lasu, totalnie padnięta po dwugodzinnym łażeniu po chaszczach, zrobiłam coś szybszego :) Sos ze świeżych borowików z piersią kurczaka pokrojoną w kostkę, z zeszkloną cebulą i malutkimi cząstkami czerwonej papryki z ziemniakami, do tego mizeria z jogurtem. Ale to było pyszszne!
Ja robiłam ostatnio risotto z cycem kurczęcia,fasolką,marchewką i cukinią ale Wkn masz tyle produktów,że spokojnie dwa,trzy drugie dania i zupa wyjdzie i bez jajec :)
Zupa pomidorowa z ryżem, my - fasolka zielona z masłem i bułką, teściowa- leniwe z odrobiną śmietany, cukru i cynamonu. Na deser- resztówka sernika jagodowego (buuu, dobry był).
Dziś na obiadek jemy gulasz z łopatki i szynki wieprzowej, kopytka i fasolkę szparagową po grecku, z przepisów Anna Z. Wczoraj była sałatka z brokuła z pomidorami i jajkiem oraz chlebek naan z patelni.
Ja daję na sam koniec utartego buraka i jest super czerwony. Kiedyś wsypywałam z torebki Knorra szybki kubek dla kolorku. Ale od czasu jak mnie zgaga zaczęła po tym łapać to dałam sobie spokój. Po co się truć?
U mnie wczoraj też barszcz z fasolką szpar., kalafiorem i szpeclami (kluchy a' la zacierki) . Na drugie salmonella (cyc kurczaka:) w sosie kokosowym i mieszanką chińską (z Biedry :).
A dzisiaj ognicho i ziemniory z sosem czosnkowym i pstrąg z ognicha. Buraki.
Niby nic nadzwyczajnego...pierogi,ale...nadzienie składa się z mięsa wołowego i indyczego z rosołu,kapusty kiszonej,pieczarek w stosunku 1/1/2 z dodatkiem 2 cebul. Unikatowy smak nadzienia uzyskałam dzięki dodaniu ziół transylwańskich,świeżego lubczyku i kminku. Doprawiłam solą,pieprzem i dolałam rosołu. Ciasto ...dzięki dodatkowi roztopionego masła jest delikatne w smaku i bardzo elastyczne przy lepieniu pierogów. Maleńkie pierożki wykorzystam oczywiście do rosołu :)
Rarytaski jak zawsze u Ciebie Misiu dopieszczone U mnie zawsze rosół trójmięsny i planuje później zrobić pierogi ale mięso jest tak wyjatkowo dobre i aromatyczne, że zarumienię tylko na maśle sklarowanym i kończy jako ... drugie danie )))
Tak, wiem misiu ale ja ostatnio gotowałam chyba z 10 godzin no i niestety mięcho wiór ale rosół......poezja.
Ja tez robie takie pierogi. Smak wybitny. Ale jak smażę pieczarki to nie odparowuję w całości tylko właśnie tą wodę pieczarkową dolewam do farszu. Pyszne.
Samych pierogów z mięsem to jakoś nie lubię ale z kapuchą to mniammm. Takie fajne...wilgotne.
Pierwsze danie...rosół wołowo-indyczy z maleńkim pierożkami.Drugie danie ... Do wyboru grillowany schab lub polędwiczka z pikantną karmelizowaną czerwoną cebulą i żurawiną,fasolka szparagowa z czosnkiem i natką pietruszki,ziemniaki ...mięso zamarynowane w zalewie z sosu teriyaki,czosnku,pasty z papryczek chili,syropu z czarnej porzeczki,oliwy i upieczone na grillu elektrycznym...karmelizowana cebula-czerwoną cebulę podsmażyłam na maśle ,dodałam odrobinę brązowego cukru i sól,chwilę smażyłam,skropiłam octem balsamicznym,następnie dodałam żurawinę,pastę z papryczek chili,goździki,cynamon ,podałam kompotem z czarnej porzeczki i poddusiłam. Polecam to danie ;)
To już jedna z ostatnich, na razie - musimy sobie zrobić przerwę, bo grzyby się nieco przejadły :D Dziś na obiad wciągnęliśmy pieczone ziemniaki z pieczoną kiełbasą. Do tego szklona cebula, fasolka szparagowa z koperkiem i masłem oraz wielka patelnia smażonych na maśle kurek :) Zdjęcia nie ma, bo goście się rzucili na ten przasny obiad i tyle go widziałam...
Niedzielnie...do wyboru kotlet mielony z indyka lub szponder wołowy,obsmażany z cebulą...dodatki to gotowana młoda marchewka,buraczki zasmażane,mizeria z ogórków gruntowych:)
U mnie rosół kaczka-wołowina. Na drugie ryż z Ghany z WŻ, roladki cyc kurczakowy ze schabem, boczkiem wędzonym i parmezanem, buraczki zasmażane z marchewką i czosnkiem i roszponka ze śmietaną.
Mniam:) Zdjecia super a na takie zarlo bym sie zaprosila:D Dzisiaj zjadlam wczorajszy barszcz, bo w ogrodzie trzeba bylo spedzic dzien na ciezkiej pracy :)))
O Misiu, jestem przekonana , ze nie umarlabym z glodu u Ciebie i dziekuje serdecznie! Szkoda , ze Baltyk nas dzieli! Ja rowniez czym chata bogata, zawsze ugoszcze a drzwi nawet na noc nie zamykane, bo tutaj nikt nie musi, no i mam stroza Amigo , zawsze zastrzeka jak ktos sie zbliza:)))
To sobie pomachamy z brzegow ...hihi...ja mam teraz 250 km do mojego morza:) Zycze Ci wspanialej pogody nad Baltykiem i fajnego odpoczynku bez gotowania i pieczenia :)
Z przepisem już się zapoznałam - fajnie, że wstawiłaś, bo naprawdę intrygujący! Ale gdzie Ty te ziemniaki chowałaś, że wyglądają jak uprawiane bez grama ziemi - takie czyściutkie?!
Dziekuje:) Ja od wielu lat uprawiam ziemniaki w duzych pojemnikach a nie na grzedach. Mam piekne, nie gryzione przez robale pyry:) Te czerwone ziemniaki nazywaja sie Cerisa , rosly w specjalnej podwojnej donicy. Przed zbiorem nie byly podlewane i dlatego sa takie czyste, wystarczylo tylko wyplukac:)
Tofu polozylam na talerzu, przykrylam drugim plaskim i obciazylam dwoma kartonami mleka. Tak sie "odciskalo" 2 h. Pokroilam w kostke, ulozylam na papierze do pieczenia i w 180 st C pieklam na rumiano ok 25 minut. W tym czasie przygotowalam zupelnie normalny sos slodko-kwasny z dodatkiem skrobi kukurydzianej. Upieczone kawalki tofu wrzucialam do sosu, zamieszalam i ulozylam na ugotowanym na sypko ryzu dlugoziarnistym.
Bahati, ja takie danie robie rowniez z Quorn, tylko bez "odciskania", bo nie potrzeba :) Moja corka jest wegetarianka od wielu lat , ale jak robie cos z Tofu albo Quorn to dla wszystkich i bardzo nam smakuje:)
Zupa cukiniowo-serkowa z grzankami i prażonym słonecznikiem, udka duszone w cebuli i czosnku, pęczak kujawski i do wyboru kapusta duszona z pieczarkami, fasolka szparagowa i ogórki małosolne. A na deser koktajl z kiwi, bananów, melona i jagód :)
A spróbuj Lea kiedyś dać do kremu z cukinii kleks sosu czosnkowego (jogurt +śmietana+ majonez+czosnek + feta z Favity (ta rozmemłana:) - wszystko razem miksujesz.
Gorący krem i na to zimny z lodówy sos czosnkowy - pycha!
Sola smażona i "sałatka" z ciecierzycy (ugotowana, zimna ciecierzyca wymieszana z olejem, octem jabłkowym, doprawiona pieprzem, roztartym czosnkiem, natką pietruszki, lubczyku i koperkiem).
Wczoraj duszona papryka z cebulą oraz odgrzewany na grillu chlebek naan, a ja zjadłam krupy owsiane z mlekiem. Dzisiaj bliny ziemniaczane podane z kwaśną śmietaną i żurawiną.
Smosiu, z surowych ziemniaków z dodatkiem namoczonej w ciepłym mleku bułki pszennej:) Dzisiaj chłodnik pomidorowo-wielowarzywny oraz placuszko-nalesniki z jabłkiem.
Dzisiaj na obiad podalam wlasna kompozycje :) Papryki nadziewane ryzem z kurkami, prawdziwkami, baklazanem, kabaczkiem , czosnkiem grillowanym i masa swiezej naci pietruszki , zapiekane z serem plesniowym . Podane z ostrym sosem na bazie "ruskiej" smetana i miska mieszanych salat. Do picia kieliszek zimnego polwytrawnego wina rozowego. Dobre bylo:)
Papryki wyglądają super! Ja też coraz chętniej tnę je do nadziewania na pół jak do dalszego szatkowania w paski, zamiast odkrawać czapeczkę i faszerować. Mam jeszcze pół michy kurek, może w końcu zrobię cycki faszerowane kurkami i masłem ziołowym, przymierzam się przymierzam, a efektów nie widać :D
Dziekuje :) Byly naprawde dobre:) Ja zrobilam papryki w zupelnie inny sposob, bo chcialam miec soczyste al dente. Polowki papryk polozylam w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym olejem rzepakowym i podpieklam w piekarniku 200 stopni C okolo 20 minut. Papryki puscily sok ale nie byly spieczone, tylko lekko miekkie. Z kazdej wylalam sok i nadzialam smazonym farszem cieplym. Posypalam serem i do piekarnika na wysoka temperature do zrumienienia sera.
A co to sa cycki ? Masz na mysli filety drobiowe ? Jak tak, to kurki i maslo ziolowe bedzie strzalem w dziesiatke ! Uwielbiam takie smaki ! :)
Tak - "cycki" to filety drobiowe :) Chciałam albo zrobić w dużyc filetach kieszonki i nadziać farszem z duszonej cebuli i smażonych kurek albo zrobić des vollailes z kurkami i masłem ziołowym :)
Iwett, tak karmią moi rodzice w naszym domu :))) Nawet poddałm propozycję otwarcia "Baru pod Baranem - Zapiecek", bo i tak karmią tabuny ludzików. pukali się tylko znacząco.... Karmią tak i tak :)) , a do wszystkiego moja salsa była hihi.
Taka żywa jagnięcina to jest dopiero miód do żołądka :) Ja się z wiekiem coraz bardziej wege robię. I niech tak zostanie ;) A z grilla dobrą pyrę mogę zjeść i też będę zadowolona :D
Wkn, wege potrawy z pieca też były, moja mama "nie-mięsna". W razie całkowitego Twojego ukierunkowania na wege zmienisz portal hihi, wegańskich jest wiele :) , albo sama stworzysz.
Piszę miód dla żołądka bo baaaardzo rzadko jadam :) Właściwie może raz jadłam? Hmm Tak samo jest z dziczyzną. Gdzie w sklepie nie spojrzę kuraki i wieprzowina.
A sama też wolę sałatę, mięsko od czasu do czasu można skubnąć.
Poprzedni wątek się rozrósł, więc zapraszamy do nowego;)
U ns kurczak pieczony, frytki i sałata.
Ryz z kurczakiem i kurkami w sosie smietanowo-pietruszkowym. Wczoraj takie coś sobie wymyśliłam i mam nadzieję, że będzie dobre :D
Z pewnoscia.U mnie polaczenie sosu grzybowego z pietruszka jest obowiazkowe.
Brzmi smacznie, i pewnie tak było;)
Zupa wiśniowa z domowymi kluseczkami twarogowymi - niestety uwielbiam i zawsze zjadam za dużo ;)
Te kluseczki to cos w rodzaju klusek leniwych....Tu powinien byc znak zapytania.
Biały ser gładki i tłusty, mąka, jogurt, szczypta cukru z wanilią i maleńka szczypta soli :) Zagnieść, pokroić, ugotować. Pycha! Czy mam wpisać dokładny przepis na toto?
Ja poproszę bo na pewno bym sobie zjadła z masełkiem i z cukrem
A i owszem, bardzo dobrze się nadają, aby je zjeść z masełkiem i cukrem, tylko wówczas warto zmniejszyć ilość cukru dodawanego do ciasta na kluseczki. To zabieram się do wklepywania... tylko może trzy sekundy przerwy, bo właśnie obżarłam się drugim daniem, czyli ryżem z prostym borowikowym sosem (tak, tak, ja ciamajda grzybowa znalazłam 8 prawdzików tadam!)
Dzieki,wystarczy.yak wlasnie bardzo podobnie robie czasem \\leniwe\\,ale nie dawalam jogurtu ani cukruPyszne byly,zwlaszcza ze swojskiego sera.Co do zup owocowych,mama robila przewaznie bez maki ziemniaczanej,za to na wodzie z gotowania ,,makaronu,swojskiego.Pyszne i prawie bez pracy,polecam..
Ja też nie dodaję mąki ziemniaczanej do zupy wiśniowej.
Jasne! Wpisz na kluseczki mniammm :) Zupka to nie moje klimaty ale reszta i owszem z cebulka przyrumienioną albo i boczusiem
No macie :) Zrobiłam Wam zdjęcie kluseczek nie w zupie, tylko z bułką tartą na masełku. Ło rany, to jest bardzo dobre! Dlaczego wcześniej mi nie smakowało?! Pewnie dlatego, że częstowano mnie zupełnie inną wersją klusek, która źle komponowała się ze smakiem okrasy. Jednak twarogowo-jogurtowe bez jajka wymiatają z bułką tartą, masłem i brązowym cukrem! Dzięki, żeście mnie zachęcili :)
Uwielbiam takie owocowe zupki. Moja mama też często takie zupki robiła, ale ja już rzadziej. Przynajmniej teraz w sezonie letnim trzeba sobie częściej ugotować żeby się nasycić na zapas. :)
J achyba zrobie,glownie dla siebie.Dzieci nie ma,wpadaja rzadko i jak po ogien,a chlop raczej \\wytrawny\\,ale zje,jako deser.
Ja też tak bardziej dla siebie, bo wiadomo, że mężczyźni z owocowych posiłków, to wolą tylko mięsne i żeby było jeszcze dużo. :)
Wisniowa zupa ...marzenie:) U mnie mam 4! sztuki dojrzewajacych wisni, jak zdaze przed ptakami , to moze uda mi sie posmakowac :)))
Nie odstraszasz ich....udaje,ze postawilam znak zapytania.U nas byly inwazje szpakow na czeresnie.Makabra,prawdziwe naloty \\dywanowe\\
Cudnie wypieczone :)
Dziękuję, i mega smaczna :)
Botwinka,wreszcie ze swoich buraczkow.
Oj zazdroszczę!
Makusiu, baaardzo apetyczna noga kurczakowa:))
Aaaa i bardzo się cieszę, że obiadkowy wątek ma nadal ,,niestwardniały" tytuł, mimo ,,nagonki" na niego hi hi
I jeszcze drugie danie wyskoczył z aparatu:
ryż z sosem borowikowym :)
Ooo! Też smakowite
No i proste! Strasznie lubię proste dania, bezmięsne
Również takowe uwielbiam !
A to juz jest znecanie sie nad znecaniem Wkn! Mam tylko zamrozone i ususzone borowiki a w lesie jeszcze ani jednego nie spotkalam osobiscie tego roku:)))
Dziękuje Iwciu :)
Wątek obiadkowy niech pozostanie w takiej formie, jaką zapoczątkował nasz bahus (chwilowo niedostępny )
U nas dzisiaj kapuśniak ze słodkiej kapuchy,pomidorowo-pikantny z dodatkiem pieczarek.Dla niedowartościowanych placki ziemniaczane z ketchupem.Ja mam fasolkę żółta z bułką tartą :)
U nas dziś zaplanowane pierogi z kurkami, cebulą i boczkiem. Tylko coś nie chce mi się za nie zabrać ;)
To mam podobnie, znaczy z chęciami:)
Planuję dorsza smażonego, ziemniaki i surówkę z kapusty, dodatkowo żółta fasolka, okraszona masłem z bułka :)
Chyba na kolację te pierogi zrobię kurka wodna. Tak mi się chciało, ze po prostu czesterek nasmażyłam z serem żółtym.
Madziu bardzo apetyczny zestaw :) U nas dziś świderki z sosem serowo-pieczarkowym,z dodatkiem piersi kurczaka,czosnku,chili,natki pietruszki,marchewki i cebuli :)
Dziękuję Agniesiu:) Twój zestaw też wygląda smacznie ;)
A ja sie pytam, gdzie jest ten obiecany przepis na ten tort "sernikowo-szpinakowy"? Wstawisz?
Basiu szkoda zachodu niestety misia nie chce dzielić się z nami swoimi przepisami, tłumacząc sie brakiem czasu... dobrze że chociaż wkleja takie cudne zdjęcia :)
A, szkoda!
Kurczak duszony z marchewką, porem i zielonym pieprzem, kasza orkiszowa, pieczarki duszone z cebulką :)
Lea zeżrę Ci marchewkę hihi. Ja mam schab soute i chyba taką zrobię, kusi bardzo:)
Patrycja, a bierz, na zdrowie :) Rób, rób, to się poczęstuję, hi hi... :)
Lea, mam i ja :))))
Łojezusicku, ale toto apetyczne!
Wkn, hihihi łojezusicku tooż to prosta prościzna a tyle smaku i radości :))) Marchew odgapiona z talerza Lea 2 :))))
Patrycja, mniamniuśne i ładnie się prezentuje na takim piękniastym talerzu :)
Pysznie wyglada!
Był chłodnik od Uretana oraz odsmażane naleśniki z farszem popierogowym ( kasza gryczana z fetą i boczkiem, szpinak z fetą). Jutro dojadanie chłodnika oraz leniwe chaczapuri. Na deser, do wyboru, jagodzianki Skopolendry, nektarynki i melon.
Pierogi drożdżowe z kurkami i boczkiem (wczoraj).
Pyszotki, wciągnęłabym migusiem takie dobroci... :)
Dziś przygotowałem sobie na obiadek kaszkę gryczaną z mięskiem. Najlepszą znalazłem na:
piiiiiiiiiiip - cenzura - nie reklamuj się tak na bezczela, Franiu ;)
Zawiera dużo błonnika i jest smaczna :)
Makaron z pesto.
Dzisiaj wsiowy obiad, na szybciocha - z takich dojrzałych pomidorów dorwanych w sklepie oraz dziko taniej szparagowej fasolki :D Jest sezon! :D
Wyglada "zajebiscie" :))) Widze cos wiecej niz pomidory i fasolke??? :)
Oj, to jest taka prościzna, że aż wstyd się przyznać.
Kulki z mięsa mielonego wymieszanego z bułką tartą (można dodać małe jajko, albo pominąć, można też nie dodawać bułki, ważne żeby przyprawić, czym się lubi, np. solą, papryką ostrą, natką pietruszki posiekanej lub odrobiną prażonej cebulki). Sos z dojrzałych pomidorów bez skórki, pokrojonych, bezczelnie z pestkami, żeby było więcej sosu, które zostały dorzucone na posiekaną szkloną cebulę. Mały ząbek czosnku, jeśli cebula została użyta do klopsików, nie zawadzi ;) Z ziół do wyboru: prowansalskie, bazylia lub oregano.
Podane z fasolką szparagową i ryżem.
Wot i cała filozofia. Byle na świeżym powietrzu spałaszować i potem prędko na grzyby. A opłaciło się pójść, bo zobaczcie...
Proste , ale pysznie wyglada:)
Danko wygląda super. :) A u mnie fasolka zielona nadal drogaśna i cena stoi jak słup... :)
No to, kochana, zgaduj, po ile ja dziś kupiłam za kilo!
Myślę, że za 6-teczkę dorwałaś, zgadłam ?
Nie, przegrałaś! Wstawiasz 100 przepisów za karę
Kilogram kosztował 4,90! zł nie eur
Mam nadzieję, że to była jednak fasolka, a nie E E E E
A czy aby na pewno, hihi
Ja chyba nie chcę jej wysyłać do laboratorium na przebadanie - wolę żyć (jeszcze jakiś czas) w nieświadomości Na wiosce kupowana, może jakimś cudem rosła sobie w polskim kraju na polskim gnoju
Haha, w polskim kraju mogla sobie rosnac i daj panie na gnoju...jak znam zycie, to chemi troche pozarla
Nie martw się pewnie tak, a jak nie, to najwyżej jakieś czułki Ci wyrosną hihi
Wolałabym nowe zęby, nie martwiłabym się o dentystę, no ale nic... jak pojawią się czułki, postaram się znaleźć im jakąś funkcję
I to jest całkiem dobre podejście
Jak mus, to mus
A miałam napisać, że za 5-tala. Jednak miałam czuja hihi
Trzeba było! Pewnie myślałaś, że podpucha
Nie myślałam, tylko dedukowałam i to w szybkim tempie, ale co pierwsza myśl, to najlepsza i nie ma, to tam to :)
Ale już Cię nie zapytam, po ile były u mnie kurki, kozaki i borowiki, bo za mundra jesteś, wnioski ze szkolenia pewnie wyciągnięte (albo "wyciągłe", jak mawia moja znajoma )
Nie mam zielonego pojęcia, bo u mnie jeszcze żadnych grzybów nie widziałam, ale mogę "strzelać" byle nie w ciemno, że kurki mogą być gdzieś w granicach 25-30 zł, kozaki 15-20 zł, a borowiki pomiędzy 35-40 zł i co, jak mi teraz poszło ? :)
A nie wiem, bo moje kosztują tyle co zdarta od chodzenia podeszwa
A z Ciebie, to taka cwaniura jest... Na butki nowe zbierasz...
Lea, u mnie w ogrodzie fasola zaczyna kwitnac :) W sklepach jakas hiszpanska , nie kupie nawet za darmo :DDD
Tingro, to super, niedługo będziesz miała swoją. Ja kupuję na straganach, ale dokładnie, to nie wiem skąd ona jest. :)
Lea, jem tylko swoja, bo wiem co jem:) Tutaj nie hoduja fasoli , bo po co , zagraniczna jest tansza ...wrrr
A jakby hodowali, to cena bylaby astronomiczna i pewnie nikt by nie kupil...hehe
Tingro, racja :) A zresztą nie wiadomo kiedy by urosła i w ogóle czy zdążyła by do jesiennych chłodów hihi
Doooobra, mam w lodówce: cycek z kurczaka, 25 dag mielonego mięsa, trochę świeżego tymianku, 30 dag kurek, 3 borowiki i 5 kozaków. Do tego do dyspozycji olej lub masło, ziemniaki, 30 dag fasolki szparagowej, ryż i cebule. Aha i jakieś 40 dag pomidorów. I z 10 ogórków gruntowych + jogurt naturalny i żółty ser. Jakieś propozycje obiadowe?
Od razu uprzedzam pytanie. Tak mąkę i cukier mam. Nie, jajek nie mam i nie chce mi się iść po nie do sklepu ;)
Ja bym z tego zrobiła ze trzy obiady. :)
Risotto z kurkami
Sos prawdziwkowo- kozakowy + klopsy z mielonego
Zupa z fasolką + cycek /danie jednogarnkowe/
Zapiekanka zimniaczana + sałatka pomidorowo - ogórkowa
I będą z tego ze 3 obiady!
Miałam zrobić kieszonki z piersi faszerowane cebulą i kurkami podane z ziemniakami i fasolką szparagową, ale gdy wróciłam z czubatym koszem grzybów z lasu, totalnie padnięta po dwugodzinnym łażeniu po chaszczach, zrobiłam coś szybszego :)
Sos ze świeżych borowików z piersią kurczaka pokrojoną w kostkę, z zeszkloną cebulą i malutkimi cząstkami czerwonej papryki z ziemniakami, do tego mizeria z jogurtem. Ale to było pyszszne!
Ja robiłam ostatnio risotto z cycem kurczęcia,fasolką,marchewką i cukinią ale Wkn masz tyle produktów,że spokojnie dwa,trzy drugie dania i zupa wyjdzie i bez jajec :)
Zupa pomidorowa z ryżem, my - fasolka zielona z masłem i bułką, teściowa- leniwe z odrobiną śmietany, cukru i cynamonu. Na deser- resztówka sernika jagodowego (buuu, dobry był).
Potrawka z mięsa mielonego z warzywami :)
Wiśniówka - zupa a na drugie hamburgery i kompot wiśniowy do picia
Steki z polędwicy wołowej w pieprzu i whisky.
I co... nie zaprosilas ???? Cudnie wyglada Patrycja , slina mi sie zbiera :DDD
Podpalilas whisky?
Grażyno no cooo??? przecież zaproszenie raz wysłane nie traci ważności hihi.
Tak, podpalam alkohol, prawie jak piromanka :)))
Dziś na obiadek jemy gulasz z łopatki i szynki wieprzowej, kopytka i fasolkę szparagową po grecku, z przepisów Anna Z.
Wczoraj była sałatka z brokuła z pomidorami i jajkiem oraz chlebek naan z patelni.
Barszcz biały z białą kiełbaską i jajem, na drugie- bób.
Wczorajsza polędwica wylądowała w sałatce z kaszą jaglaną , sos z oliwy, octu balsamicznego i miodu. Jak ja lubię kaszę jaglaną mmmmnniam :)
Same smakowitości, mniam :))
Pierożki 'ruskie Azjatki' (farsz żółty - z kurkumą i solą chilli). Nawet niezłe, będą powtórki.
Chłodnik po mojemu .. )))
Kolorek extra !
Chemia....
Megi a czemu chemia ?
Ja daję na sam koniec utartego buraka i jest super czerwony.
Kiedyś wsypywałam z torebki Knorra szybki kubek dla kolorku. Ale od czasu jak mnie zgaga zaczęła po tym łapać to dałam sobie spokój. Po co się truć?
U mnie wczoraj też barszcz z fasolką szpar., kalafiorem i szpeclami (kluchy a' la zacierki) .
Na drugie salmonella (cyc kurczaka:) w sosie kokosowym i mieszanką chińską (z Biedry :).
A dzisiaj ognicho i ziemniory z sosem czosnkowym i pstrąg z ognicha. Buraki.
Mi taki wściekły (naprawdę prawdziwy, przysiągam i pierś biję się!) kolorek wychodzi w chłodnikach bazujących na buraczanym świeżo wyciśniętym soku :)
Pstrąg zapiekany z masłem ziołowym i ziemniakami )))
Oj, zjadłabym!
Na szczęście miałam TO! czyli po ludzku pisząc, spaghetti z sosem borowikowym ;)
Wspomnienie po krupniku grzybowym - zastanawiam się, co dziś przygotować...
Niby nic nadzwyczajnego...pierogi,ale...nadzienie składa się z mięsa wołowego i indyczego z rosołu,kapusty kiszonej,pieczarek w stosunku 1/1/2 z dodatkiem 2 cebul. Unikatowy smak nadzienia uzyskałam dzięki dodaniu ziół transylwańskich,świeżego lubczyku i kminku. Doprawiłam solą,pieprzem i dolałam rosołu. Ciasto ...dzięki dodatkowi roztopionego masła jest delikatne w smaku i bardzo elastyczne przy lepieniu pierogów. Maleńkie pierożki wykorzystam oczywiście do rosołu :)
Śliczne!
Dzięki.
Rarytaski jak zawsze u Ciebie Misiu dopieszczone
U mnie zawsze rosół trójmięsny i planuje później zrobić pierogi ale mięso jest tak wyjatkowo dobre i aromatyczne, że zarumienię tylko na maśle sklarowanym i kończy jako ... drugie danie )))
Ja ostatnio spróbowałam rosołu wg. Bahati - dłuuuuugo gotującego się. Przepyszny!
I fakt - trzeba wybierać albo mięso z rosołu do pierożków ale wtedy to nie jest już rosół.
Albo intensywny, aromatyczny rosołek, który się uzyska po dłuuuugim gotowaniu.
Jeśli długo pogotujemy mięso w rosole jest one suche, wiórowate bez smaku.
Wiec trzeba wybierać.
Rosół gotuję 4-6 godzin,rzeczywiście mięso jest suche,dlatego dodałam kapustę,pieczarki i wlałam trochę rosołu. Dzięki temu farsz nie był suchy :)
Tak, wiem misiu ale ja ostatnio gotowałam chyba z 10 godzin no i niestety mięcho wiór ale rosół......poezja.
Ja tez robie takie pierogi. Smak wybitny. Ale jak smażę pieczarki to nie odparowuję w całości tylko właśnie tą wodę pieczarkową dolewam do farszu. Pyszne.
Samych pierogów z mięsem to jakoś nie lubię ale z kapuchą to mniammm. Takie fajne...wilgotne.
Iwett bo do mięska ja dodaje troszkę wywaru z gotowania czyli rosołku i jest wilgotne.Ja robię baz kapuch z samym miechem bo takie u mnie lubią :)
Podobno pyszny jest jak pół mięsa się ugotuje a pół usmaży.
Muszę spróbować. Bo z samym gotowanym mięsem nie zjem.
Po prostu nie lubię.
Moja mama bardzo dawno temu dodawała kasze gryczana do mięsa ale mnie nie pasiły takie pierogi....owszem zjadłam ale bez szału.
Dzięki. U mnie przeważnie też trójmięsny,ale tym razem sporo indyka i wołowiny było :)
Ślicznie zrobione te malutkie, a te duże to pewnie smaczniutkie, aż chciałoby się sporo takich pochłonąć, mniamniaste :)
Dzięki.
Karczek marynowany (min. w soku z kapusty) pieczony pod kapustą, ziemniakami i ... plastrami białej kiełbasy.
Pierwsze danie...rosół wołowo-indyczy z maleńkim pierożkami.Drugie danie ... Do wyboru grillowany schab lub polędwiczka z pikantną karmelizowaną czerwoną cebulą i żurawiną,fasolka szparagowa z czosnkiem i natką pietruszki,ziemniaki ...mięso zamarynowane w zalewie z sosu teriyaki,czosnku,pasty z papryczek chili,syropu z czarnej porzeczki,oliwy i upieczone na grillu elektrycznym...karmelizowana cebula-czerwoną cebulę podsmażyłam na maśle ,dodałam odrobinę brązowego cukru i sól,chwilę smażyłam,skropiłam octem balsamicznym,następnie dodałam żurawinę,pastę z papryczek chili,goździki,cynamon ,podałam kompotem z czarnej porzeczki i poddusiłam. Polecam to danie ;)
Kobito........marnujesz się! Otwórz jaką restaurację.
Ja będę pierwsza chętna !
Prosta zupa grzybowa z kładzionymi kluseczkami.
Takie pyszne zupki z grzybkami pokazujesz, no aż w mnie w dołku ściska, mniamniusie :)
To już jedna z ostatnich, na razie - musimy sobie zrobić przerwę, bo grzyby się nieco przejadły :D
Dziś na obiad wciągnęliśmy pieczone ziemniaki z pieczoną kiełbasą. Do tego szklona cebula, fasolka szparagowa z koperkiem i masłem oraz wielka patelnia smażonych na maśle kurek :) Zdjęcia nie ma, bo goście się rzucili na ten przasny obiad i tyle go widziałam...
To podobnie jak u mnie, ale niestety bez kurek. :)
A la Stroganow wieprzowy (wg niebieskiej- różyczki) z pieczywem,
teściowa - zupa marchewkowo- groszkowa i naleśniki z serem.
Dziś placki ziemniaczane,m.in.z kleksem kwaśnej śmietany,wędzonym łososiem i koperkiem ;)
Langosze pieczone, grilowane mięska (ja: pałki kurczaka, Mężuś: polędwiczki drobiowe) i pomidory.
Dopisano 2016-7-29 11:10:14:
Pieczone langosze, wg Madziorka, są lepsze od smażonych - lekkie i puszyste, jak bułeczki :PGołąbki:)
Ale bym zjadła!
U nas dziś odsmażane wczoraj robione ruskie :)
Oj Iwciu pychotka...Ja taka głodna wracam z pracy...mniam :)
Wpadaj.....do mnie
U nas tez golabki tym razem gotowane................ wlasnie pyrkaja.
Zupa kalafiorowa, na życzenie Młodego- fasolka po bretońsku. Dobra wyszła
Dzisiaj na obiad jadlam barszcz zabielany z mlodych burakow. Dodalam fasole jasiek i najadlam sie jak bak:D
Niedzielnie...do wyboru kotlet mielony z indyka lub szponder wołowy,obsmażany z cebulą...dodatki to gotowana młoda marchewka,buraczki zasmażane,mizeria z ogórków gruntowych:)
Jak Ty te zdjęcia takie smaczne robisz?
U mnie rosół kaczka-wołowina.
Na drugie ryż z Ghany z WŻ, roladki cyc kurczakowy ze schabem, boczkiem wędzonym i parmezanem, buraczki zasmażane z marchewką i czosnkiem i roszponka ze śmietaną.
Iwett zdjęcia robię telefonem komórkowym.
Mniam:) Zdjecia super a na takie zarlo bym sie zaprosila:D Dzisiaj zjadlam wczorajszy barszcz, bo w ogrodzie trzeba bylo spedzic dzien na ciezkiej pracy :)))
I nie zaprosilas :((((
Tingro u mnie drzwi zawsze szeroko otwarte a i do jedzenia zawsze coś się znajdzie...zapraszam.
O Misiu, jestem przekonana , ze nie umarlabym z glodu u Ciebie i dziekuje serdecznie! Szkoda , ze Baltyk nas dzieli! Ja rowniez czym chata bogata, zawsze ugoszcze a drzwi nawet na noc nie zamykane, bo tutaj nikt nie musi, no i mam stroza Amigo , zawsze zastrzeka jak ktos sie zbliza:)))
Zapraszam do mnie :)
Tingro w niedzielę będę już nad Bałtykiem ...to już blisko do Ciebie.
To tak jak ja.Dokad sie wybierasz?
Do Karwi :)
Super!Wieki tam nie bylam.Ja jak zwykle do Sopotu.......tesknie za rodzinnym "grajdolkiem"
To sobie pomachamy z brzegow ...hihi...ja mam teraz 250 km do mojego morza:) Zycze Ci wspanialej pogody nad Baltykiem i fajnego odpoczynku bez gotowania i pieczenia :)
U mnie dziś spaghetti ;)
Spaghetti jak spaghetti, ale ten Twój nick
Reklama dźwignią handlu
Wpuscilas na WZ anonsy seksowe? :))))))
Zobaczymy, jakie będą dodawać przepisy
Dziś obiad na zimno ,w pracy...miks sałat,wołowina,melon,sos balsamiczny;)
O, przypomniałaś mi, że miałam podsmażyć pierś z kurczaka na kolacyjną sałatkę gyros :)
U nas dziś na obiad placki ziemniaczane. Podane z niczym
Pieczarkowa, mocno pieczarkowa (wg emocji) + leczo.
Na deser- ciasto na jesienne wieczory (till- pozdrawiam - na wyraźne życzenie Młodego).
Stromboli
Mniam !!!:)
U mnie dzisiaj ziemniaki, noga kuraka i kurki z fasolką w śmietanie.
Jutro to samo, pojutrze to samo i za tydzień to samo aż nam kurki obrzydną :D
Oddaj trochę kurek mnie :)
Ja dzisiaj jadlam udany eksperyment :) Kotlety mielone drobiowo-kurkowe , mojego chowu ziemniaki, fasola szparagowa i salaty. Dobre bylo:D
Z przepisem już się zapoznałam - fajnie, że wstawiłaś, bo naprawdę intrygujący!
Ale gdzie Ty te ziemniaki chowałaś, że wyglądają jak uprawiane bez grama ziemi - takie czyściutkie?!
Dziekuje:) Ja od wielu lat uprawiam ziemniaki w duzych pojemnikach a nie na grzedach. Mam piekne, nie gryzione przez robale pyry:) Te czerwone ziemniaki nazywaja sie Cerisa , rosly w specjalnej podwojnej donicy. Przed zbiorem nie byly podlewane i dlatego sa takie czyste, wystarczylo tylko wyplukac:)
Taki ziemniak to rarytas!
Swietny gatunek. Zaluje, ze na probe za malo posadzielam, w przyszlym roku zasadze duzo wiecej:)
Pieczone tofu w sosie slodko-kwasnym, ryz.
Nie umiem robić tofu - próbowała, tylko raz czy dwa sto lat temu, podejść kolejnych na razie nie było - może czas się przełamać - przepis dasz?
U nas rosół z kluskami wyciskanymi przez butelkę z dziubkiem. Dziewczyny miały radochę :D
Tofu polozylam na talerzu, przykrylam drugim plaskim i obciazylam dwoma kartonami mleka. Tak sie "odciskalo" 2 h. Pokroilam w kostke, ulozylam na papierze do pieczenia i w 180 st C pieklam na rumiano ok 25 minut. W tym czasie przygotowalam zupelnie normalny sos slodko-kwasny z dodatkiem skrobi kukurydzianej. Upieczone kawalki tofu wrzucialam do sosu, zamieszalam i ulozylam na ugotowanym na sypko ryzu dlugoziarnistym.
Dzięks!
Bahati, ja takie danie robie rowniez z Quorn, tylko bez "odciskania", bo nie potrzeba :) Moja corka jest wegetarianka od wielu lat , ale jak robie cos z Tofu albo Quorn to dla wszystkich i bardzo nam smakuje:)
Zupa serowa z pulpecikami z indyka i pieczarkami, na drugie- fasola szparagowa z masłem i bułką.
Kanapki z domowym pasztetem drobiowym, ogórkiem kiszonym i keczupem
Makaron z sosem pomidorowym z podsmażoną kielbaska.
Parówki nadziewane makaronem spaghetti ;)
O proszę......podrzucony pomysł przez Alll, już wypróbowany Fajnie wygląda:)
Uhum, dokładnie tak :)
Wyciągnęłam słoik wiśni i szybka zupa gotowa :D
Zupa cukiniowo-serkowa z grzankami i prażonym słonecznikiem, udka duszone w cebuli i czosnku, pęczak kujawski i do wyboru kapusta duszona z pieczarkami, fasolka szparagowa i ogórki małosolne. A na deser koktajl z kiwi, bananów, melona i jagód :)
No ,no ale wyżerka
A spróbuj Lea kiedyś dać do kremu z cukinii kleks sosu czosnkowego
(jogurt +śmietana+ majonez+czosnek + feta z Favity (ta rozmemłana:) - wszystko razem miksujesz.
Gorący krem i na to zimny z lodówy sos czosnkowy - pycha!
Iwett, super pomysł podrzuciłaś, dzięki :)
Musi być pychota.
W najbliższym czasie wypróbuję.
Sola smażona i "sałatka" z ciecierzycy (ugotowana, zimna ciecierzyca wymieszana z olejem, octem jabłkowym, doprawiona pieprzem, roztartym czosnkiem, natką pietruszki, lubczyku i koperkiem).
Wczoraj sos kurkowy do kuraka, a dziś będzie krem z kurek :)
Wczoraj duszona papryka z cebulą oraz odgrzewany na grillu chlebek naan, a ja zjadłam krupy owsiane z mlekiem.
Dzisiaj bliny ziemniaczane podane z kwaśną śmietaną i żurawiną.
Te bliny to z ziemniakami gotowanymi, czy surowymi?
U nas schabowe duszone i 'kieszonkowe'- z salami, makaron i co kto woli (ja korniszony).
Smosiu, z surowych ziemniaków z dodatkiem namoczonej w ciepłym mleku bułki pszennej:)
Dzisiaj chłodnik pomidorowo-wielowarzywny oraz placuszko-nalesniki z jabłkiem.
Dzisiaj na obiad podalam wlasna kompozycje :) Papryki nadziewane ryzem z kurkami, prawdziwkami, baklazanem, kabaczkiem , czosnkiem grillowanym i masa swiezej naci pietruszki , zapiekane z serem plesniowym . Podane z ostrym sosem na bazie "ruskiej" smetana i miska mieszanych salat. Do picia kieliszek zimnego polwytrawnego wina rozowego. Dobre bylo:)
Papryki wyglądają super! Ja też coraz chętniej tnę je do nadziewania na pół jak do dalszego szatkowania w paski, zamiast odkrawać czapeczkę i faszerować.
Mam jeszcze pół michy kurek, może w końcu zrobię cycki faszerowane kurkami i masłem ziołowym, przymierzam się przymierzam, a efektów nie widać :D
Dziekuje :) Byly naprawde dobre:) Ja zrobilam papryki w zupelnie inny sposob, bo chcialam miec soczyste al dente. Polowki papryk polozylam w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym olejem rzepakowym i podpieklam w piekarniku 200 stopni C okolo 20 minut. Papryki puscily sok ale nie byly spieczone, tylko lekko miekkie. Z kazdej wylalam sok i nadzialam smazonym farszem cieplym. Posypalam serem i do piekarnika na wysoka temperature do zrumienienia sera.
A co to sa cycki ? Masz na mysli filety drobiowe ? Jak tak, to kurki i maslo ziolowe bedzie strzalem w dziesiatke ! Uwielbiam takie smaki ! :)
Tak - "cycki" to filety drobiowe :) Chciałam albo zrobić w dużyc filetach kieszonki i nadziać farszem z duszonej cebuli i smażonych kurek albo zrobić des vollailes z kurkami i masłem ziołowym :)
O:) Bedzie napewno pyszne i jedno i drugie :)
Jagnięcina (comber i udziec).
Mniami......znasz taki ruch ,,podziel się posiłkiem"? Mogę się dosiąść (i tu proszący głosik osła ze shreka)
Iwcia, hahahah, bierz i jedz do woli. Ja nasycona, takie korytka miałam prawie każdego dnnia z takiego pieca :)), a jedząc takie widoki hihi.
Superaśnie:)) Uwielbiam takie klimaty:))
Cudowne widoki i przesmaczne jedzonko... :)))
Patrycja, gdzie tak dobrze karmią?
Iwett, tak karmią moi rodzice w naszym domu :))) Nawet poddałm propozycję otwarcia "Baru pod Baranem - Zapiecek", bo i tak karmią tabuny ludzików. pukali się tylko znacząco.... Karmią tak i tak :)) , a do wszystkiego moja salsa była hihi.
Oooo ...cie
To chyba faktycznie agroturystyka, knajpa albo cosik.
Smacznie, pieknie co więcej trzeba :)
Taka jagnięcinka to miód dla żołądka :)
Taka żywa jagnięcina to jest dopiero miód do żołądka :)
Ja się z wiekiem coraz bardziej wege robię. I niech tak zostanie ;)
A z grilla dobrą pyrę mogę zjeść i też będę zadowolona :D
Wkn, wege potrawy z pieca też były, moja mama "nie-mięsna". W razie całkowitego Twojego ukierunkowania na wege zmienisz portal hihi, wegańskich jest wiele :) , albo sama stworzysz.
Piszę miód dla żołądka bo baaaardzo rzadko jadam :)
Właściwie może raz jadłam? Hmm
Tak samo jest z dziczyzną. Gdzie w sklepie nie spojrzę kuraki i wieprzowina.
A sama też wolę sałatę, mięsko od czasu do czasu można skubnąć.
Ojej, jak zobaczyłam, to aż się pośliniłam, mniami... :)))
Lea, zaproszenie aktualne :)))
Patrycja dziękuję... :))) Któregoś dzionka się skuszę... :)))
A o mnie pamiętasz ? Patrycja no chyba nie zapomniałaś ???
Małgosiu, nooo chyba :))). Aktualizacji robić nie musimy, bo bezterminowe hihi
Wiedziałam ! Patrycja Ty to jesteś konkretna kobietka
Zrobiłam wreszcie te kotlety faszerowane kurkami
Łoooo matko następna się znęca nad głodomorami
Heh, najgorsze, że przed chwilą znów wróciłam z lasu z połową koszyka kurek, a drugą połową kozaków
Pierogi ruskie robione razem z córką.
Uwielbiam! Mniej więcej 2 tygodnie temu robiłam :)
U nas wczoraj kotlety z siekanej piersi z kurczaka, cebuli i kurek. Inspiracją były te kotlety:
http://wielkiezarcie.com/przepisy/kotlety-z-mielonego-miesa-kurczaka-ze-swiezymi-kurkami-18008375522552840529
Żeberka.
Kontynuacja wątku, zapraszamy http://wielkiezarcie.com/forum/4615957825365218014