Komentarze wystawione przez użytkownika shoffix

tak na oko sztuk gdzieś 35, ale nigdy nie liczyłem.
Jeżeli duszy zostanie = można zamrozić albo zrobić łazanki, przerobić na bigos...

pozdrawiam,
shiludek

@kaja29: tylko co to jest cukier grysik? Zrobię ze zwykłym :P

Tak, chodzi o zwykły cukier kryształ. Smacznego.

pozdrawiam

@jolus: przepis sprzedalam koleżankom z pracy

zyskami dzielimy się po połowie

@jolus: doskonałe dla dzieci moja Amelka zajadała sie ciasteczkami a i dziadek też sobie ich nie odmawiał...

hihi, Dyć to przepis uniwersalny... i dla tych z niepełnym uzębieniem też ;) Ciasteczka dla wszystkich.
Dziękuję.

pozdrawiam

@margaret: jakiej wielkosci ta puszka mleka ???

Puszka mleka zagęszczonego - niesłodzonego, 411 g. Po rozlaniu, mleko zajmuje objętość około 2/3 pojemności obu szklanek (szklanki normalizowane na 250 ml) = ta ilość mleka ma wynagrodzić deficyt wody z przygotowania galaretki.
Torcik należy wykonywać w miarę szybko i sprawnie (wcześniej przygotować polę bitwy), bo zmiksowane ptasie mleczko potrafi szybko tężeć. Z galatetką trzeba trafić w punkt = nie za gęsta nie za rzadka. Smacznego.

pozdrawiam


 

Na czas wprowadzania przepisu, przekierowanie do ogórków wyłączyłem z dostępu..., ale już łącze jest aktywne. To jest propozyjca ogórków własnego przetwórstwa, ale można zastosować, według gustu, każde inne ogórki konserwowe.
pozdrawiam

Od jakiegoś czasu łącze do ogórasów jest już aktywne - tylko na czas dodania przepisu wykluczyłem je z dostępu. Łącze jest promocją moich "konserw"; z ogórków własnej hodowli i domowego "czary-mary", ale w utworze można zastosować dowolne ogórki konserwowe (wedle upodobań).
pozdrawiam

Najlepiej wybrać się z dziatwą na zakupy; same wybiorą tę najulubieńszą markę. Dzieci wiedzą, co dobre
A przy okazji i dla babci upolują kleiku paczkę na ciasteczka ;)
pozdrawiam

100 gramów cukru kryształu będzie zajmowało prawie pół szklanki (o objętości ca 250 ml).
pozdrawiam, shoffix

Zasadniczo odpowiedź brzmi: "nie, ozdobna róża odpada", jednak mam drobny dylemat, bo przedmiotowa róża poniekąd jest krzewem ozdobnym (sadzona na przykład przy płotach, siatkach, bramach wejściowych do ogrodu - stanowi ozdobę terenu).
Ogólnie rzecz ujmując róże szlachetne, z przeznaczeniem na kwiat cięty, miniaturki róż ozdobnych nie znajdują zastosowania "na konfiturę". Różę zdatną do ucierania charakteryzuje:
- wysokość krzewu ok. 1,5 metra - licząc nawet 3. metrów w zależności od prowadzenia;
- kwiat mieniący purpurą (w różnym nasyceniu), w dnie kwiatowym osadzone żółtawe części płodne, w koronie dzika róża ma płatków 5-7, kwiat róży ogrodowej ma tych płatków więcej (nie liczyłem, ale ok. 20 będzie);
- łodyga obfita w hakowato zakończone kolce, wygięta łukowato;
- liście jajowate w obrysie ostro ząbkowane;
- zapach charakterystyczny = różany.
- owoce "koktajlowe", przeważnie czerwone, mięsiste z licznymi owockami (parzą przy otarciu naskórka).
Dziką różę spotkać można przy drogach, szosach, ścieżkach polnych, w obrzeżach lasów...; O miejscu występowania róży ogrodowej już ^wyżej wspomniałem^.

Mam nadzieję, że te informacje trochę nakierują.
pozdrawiam, shoffix

Nie ma takiej konieczności. Ucierka dobrze przechowuje się bez podpalania.
Podlać spiritem, dokręcić dekiel i "WO".
pozdrawiam, shoffix

annapulak: zapraszam na forum do tematu "Masa marcepanowa - lub cukrowa" http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=20200&post=20200

pozdrawiam, shoffix

ha, odpowiedź nt. "imienia" jest banalna :-)
Odsyłam do Forum - Kuchenne porady - tamat: Kisiel. Sprawdź, co powiedział shoffix: http://www.wielkiezarcie.com/forum_watek.php?id=6064&post=6088

A ciasto bardzo dobre i warte wypróbowania (i to nie raz! haha).
pozdrawiam, shoffix

zrobiłem i są bardzo dobre. Kaszy nie mieliłem, ser starłem na tarce. Obok czarnego pieprzu dodałem pieprz ziołowy.
Kotlety polałem sosem pieczarkowym i w gronie usadziłem tarte buraki. Polecam.
pozdrawiam, shoffix - z okresu bezmięsnego.

Dwa sposoby:
1. Możesz dokonać edycji przepisu (po zalogowaniu na stronie WŻ >> odsłaniasz ze swojej ksiązki przepis do edycji >> wybierasz "Edycja przepiu" (na górze) >> wprowadzasz korektę >> zmiany zatwierdzasz guzikiem "Zapisz").
2. Możesz usunąć przepis (podobnie, jak w pkt.1. -> wybierasz "Edycja przepisu" >> kasujesz guzikiem "Usuń" >> przepis zostanie trwale usunięty z Twojej książki na stronie WŻ, wraz z całą zawartością >> wprowadzasz inny przepis z wyboru "Dodaj przepis").

W Twojej sytuacji polecam możliwość z pkt.2.
pozdrawiam, shoffix

do Bozenka43:
Al dente znaczy "na ząb". Makaron (np. spaghetti) gotuje się w osolonej wodzie (przyjmuje się 2-3 razy wiecej wody niż makaronu) przez ok 8-10 min - to zależy jeszcze od makaronu, ale ten na pszenicy durum mniej wiecej tyle się gotuje.
Makaron ugotowany al dente jest z wierzchu miękki, zaś w środku twardawy (w przekroju nitek spaghetti widoczna jest jakby struna w środku). Przy ugryzieniu wyczuwalny jest opór, stąd też nazwa "na ząb".
pozdrawiam, shoffix