Komentarze otrzymane przez użytkownika jago
-
Komentarz do Dorsz w sosie śmietankowo-cebulowym
(2012-12-15 13:45)Super danie, łatwe w wykonaniu a super efekt :))) -
Komentarz do Sałatka z świeżej kapusty i papryki
(2012-11-17 12:56)Prawie zrobione ! Jeszcze nie pasteryzowałam , ale już próbowałam , smak rewelacyjny !Przepis ląduje w corocznej produkcji przetworów ! -
Komentarz do Dorsz w sosie śmietankowo-cebulowym
(2010-10-02 13:28)Bardzo smaczne danie . Zapomniałam dodać zdjęcie , ale rybkę zrobię na pewno jeszcze raz i wtedy zamieszczę fotkę . -
Komentarz do Kompot z śliwek
(2010-08-04 21:04)duży ten skrót, ale bardzo wyczerpujący, dziękuję.pozdrawiam. -
Komentarz do Kompot z śliwek
(2010-08-04 16:33)Pasteryzowanie:
Pasteryzacja jest najprostszą metodą utrwalania przetworów. Jest ona sposobem zapobiegania szybkiemu psuciu się produktów na skutek działania znajdujących się w nich drobnoustrojów. Pasteryzacja polega na ogrzewaniu przetworów od temperatury 60 °C do 100 °C W takiej temperaturze giną drobnoustroje, a właściwości smakowe i odżywcze naszych przetworów zostaną zachowane.
Proces pasteryzacji
Przygotowane według różnych przepisów przetwory wykłada się do umytych i suchych słoików. Słoiki napełnia się tak, aby u góry słoika było wolne miejsce (tak na około 2 cm).
Napełnione słoiki należy szczelnie zakręcić. Dodatkowo zakręcony słoik np. z ogórkami (tam gdzie jest płynna zalewa) można odwrócić na chwilę i sprawdzić czy słoik jest szczelnie zakręcony. Wypełnione przetworami i szczelnie zakręcone słoiki wykładamy do dużego garnka, na spodzie którego rozłożona jest szmatka. Ta szmatka chroni nasze przetwory przed przegrzaniem, a słoiki przed pękaniem. Ważne jest także aby słoiki nie stykały się ze sobą. Następnie garnek ze słoikami napełniamy wodą, mniej więcej do ¾ wysokości słoików. Jeżeli przetwory w słoikach są zimne, wtedy do garnka wlewamy zimną wodę, a jeżeli przetwory są ciepłe, to garnek ze słoikami zapełniamy ciepłą wodą. Tak przygotowany garnek podgrzewamy. Gdy woda między słoikami zacznie się gotować należy zmniejszyć ogień, przykryć garnek pokrywką i mierzyć czas pasteryzacji. Po pasteryzacji słoiki należny trzymać w garnku aż ostygną. Ewentualnie można wyciągać letnie słoiki. Wyciąganie gorących słoików tuż po pasteryzacji jest ryzykowne, bo słoiki mogą pękać.
Warto wiedzieć...- Niektóre produkty (np. grzyby, fasolka szparagowa, buraki, szpinak, zielony groszek) wymagają dwu lub trzykrotnej pasteryzacji. Należy je wtedy pasteryzować około 30 minut, ostudzić, a na drugi lub trzeci dzień powtórzyć w ten sam sposób pasteryzację.
- Niektóre konfitury i syropy owocowe nie wymagają pasteryzacji. Należy je tylko odpowietrzyć, tzn. napełnione gorącą konfiturą słoiki zakręcamy i odwracamy do góry dnem na około 20 minut, a następnie odwracamy z powrotem i wynosimy do spiżarki.
- Wszystkie owoce i warzywa ułożone w słoikach powinny być przykryte płynem np. zalewą, sokiem, wodą itd. W przeciwnym razie przetwory będą się psuć. Napełniając słoiki płynem należny pamiętać o pozostawionym wolnym miejscu u góry słoika (wystarczą 2 cm).
- Wszystkie przetwory powinny być przechowywane w ciemnym i chłodnym pomieszczeniu.
Tyle w skrócie. Pozdrawiam.
-
Komentarz do Kompot z śliwek
(2010-08-04 12:24)mama pytanie, jestem zielona w kuchnu i proszę mi napisać co to znaczy pasteryzować? -
Komentarz do Kompot z śliwek
(2009-09-14 06:51)Zasadą jest, że przy przetworach w słoiku zostawia się 3 cm "luzu" owocu od zakrętki. Jeśli chodzi o zalewę, to są podane jej proporcje przyrządzania. Nie zawsze jej starcza do zalania słoi, więc wg przepisu należy trochę jej dorobić - owoc jednak w słoiku musi być całkowicie zanurzony !! Jeśli chodzi o samą zalewę, to po wlaniu jej do słoika zostawiam 1,5 cm "luzu" od zakrętki, czyli krótko mowiąc owoc ma nad sobą też 1,5 cm płynu z zalewy (niektorę owoce i warzywa lubią "pić" zalewę, więc jej ewentualny nadmiar nigdy nie zaszkodzi.. -
Komentarz do Kompot z śliwek
(2009-09-13 14:46)Wydaje mi się, że cukier i woda podane są jako proporcja i zrozumiałe jest, że jeżeli braklo plynu (syropu) to trzeba go dorobić i uzupełnić do pełna słoiki. Pozdro kompociki muszą wyjśc. -
Komentarz do Zupa z suszonych grzybów
(2009-08-07 16:23)i tak zrobiłam:) dzięki za przepis -
Komentarz do Pikle ala tomato
(2009-06-03 11:11)zrobiłam leczo z cukinią przyrządzoną wg Twojego przepisu, niebo w gębie :) -
Komentarz do Kompot z śliwek
(2009-05-08 20:21)a ja nie wiem jak Ci się to udaje, ostatnio znalazłam przepis na kompot z winogron, w proporcjach podobny do twojego ze śliwek i nie wyszło, za mało tej wody na tyle owoców, chyba, że w słoiku mają być owoce aż po zakrętkę, ja dałam do 2/3 wysokości słoika, potem dolałam wody i zapasteryzowałam w nadzieji na cud, że płynu będzie więcej i wyszło tak, że niektóre owoce nie są nawet zanużone w zalewie. na szczęcie to tylko 6 słoików, więc wypijemy je w najbliższym czasie:). Ale nadal nie rozumię tych proporcji bo na moje oko to tej wody z cukrem musi być o wiele więcej:). Daj znać o co w tym chodzi, bo to są moje pierwsze słoiki a strasznie chcę zrobić ich trochę na zimę. -
Komentarz do Pikle ala tomato
(2009-04-02 17:39)Generalnie każdej zaprawie daję minimum dwa tygodnie na "przegryzienie się". -
Komentarz do Pikle ala tomato
(2009-04-02 13:46)a kiedy można konsumować?:) -
Komentarz do Pierś z kurczaka w sosie miodowym
(2009-03-04 19:32)Jeśli chodzi o miód, to drogą prób i błędów trzeba wychwycić ile na swój smak trzeba dać tej słodyczy. Jeśli chodzi o podgrzane mleko, to jakoś nigdy mi się nie zważyło i nie wiem dlaczego stało tak się u Ciebie ? Nie mam żadnego magicznego sposobu na miód z mlekiem. Zdarzało mi się je podgrzać "ciut" mocniej i wtedy miód mi się nie ważył. Nie zrażaj się jednak tym. Życzę smacznego. -
Komentarz do Pierś z kurczaka w sosie miodowym
(2009-03-04 17:25)Wlasnie dzis wyprobowalam przepis. Troszke zmodernizowalam bo nie zrobilam z calych piersi tak jak duze kotlety tylko pokroilam piers na mniejsze kotleciki. Ogolnie wyszlo fajnie choc jak dla mnie troszke za slodkie ale nastepnym razem dam mniej mioduSzybko sie robi i to jest bardzo duzy plus. Niestety mleko mi sie zwazylo. Nie wiem dlaczego...czy Tobie tez sie tak robi czy moze masz jakis magiczny sposob?
Dzieki za smaczny pomysl na obiadek