Komentarze wystawione przez użytkownika m@nuel@

Bardzo lubię wycuwalny smak bananów w ciastach. Mam tylko takie pytanie, czy banany na drugi dzień nie robią się ciemne? Bo zawsze można spróbować skropić je najpierw sokiem z cytryny

Jest przepyszna, farsz po prostu palce lizać. Faszeruję nim cukinię i paprykę, dodaje pod koniec nieco ziół - prowansalskie, bazylia, oregano.

Mam pytanie, czy masa od ajerkoniaku nie będzie zbyt rzadka? Bo dostałam zlecenie :) od znajomej na upieczenie tortu. Tą masę przekładałam tort na 1-sze urodziny córki i był wysmienity. Do tego dżem porzeczkowy i całość palce lizać. Tym razem jednak ma byc dodatek alkoholu, więc szczerze powiedziawszy skusiłabym się na ten alkohol, ale trochę się boję. Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję

Robię kotlety identycznie. Są pyszne zarówno świeże jak i odgrzewane nastepnego dnia. O ile coś się uchowa :) Moja dwuletnia córeczka za nimi przepada. Polecam gorąco

Sałatka jest przepyszna, chrupiąca. Musiałam się powstrzymać, żeby nie zjeść sałatki przed podaniem :) uwielbiam surowego kalafiora chyba nawet bardziej niż gotowanego. Była jedną z trzech sałatek goszczących na stole podczas grilla i zniknęła pierwsza. Prosta i szybka, Ważnym składnikiem jest koperek, także warto o nim nie zapominać

Mi niestety nie podeszły, zrobiły się zbyt twarde i takie bez konkretnego smaku.

Są przepyszne, ja piekę je nawet na samej blaszce, bo ciastka same w sobie mają dużo  masła i naprawdę nic więcej nie potrzeba, bo ładnie odchodzą

Mi nie smakował, ale to oczywiście kwestia gustu

Czy smak toffi jest mocno wyczuwalny? A co do przygotowywania karmelu to ostatnio oglądałam jakąś powtórkę Nigelli i tam mówiła, że trzeba cukier "mieszać rondlem", bo przy użuciu łyzki cukier zacznie się krystalizować i będzie chrupał podczas jedzenia

Musi być pyszna i zapewne mało kaloryczna :), ale kto się przejmuje kaloriami. Napewno spróbuję, a tymczasem ląduje w ulubionych

Czy próbowałaś może piec chleb z suszonymi drożdżami?

Zapomniałam napisać komentarz, więc nadrabiam zaległości. Otóż pierwsza sprawa, zupka jak dla mnie jest smaczna. Zresztą po raz pierwszy próbowałam soczewicy i myślę, że jeszcze zagości na moim stole. Zupa kojarzy mi się jako takie rozgrzewające danie, talerz ciepłej zupy i świeża bagietka. Na jesienne wieczory w sam raz! A druga sprawa - mam już i wagę :)

Pizza na tym cieście jest świetna, dodałam odrobinę więcej wody, może 1/5 szkl.. Ciasto rosło w nagrzanym piekarniku ok. 35 minut. Wyszły mi dwie okrągłe pizze fungi o śr. 31 cm i piekły się z 35 minut w temp. 200 stopni. Już wiem, że niedługo czas na powtórkę :) Najważniejsze jest to, że mimo, iż moja pizza była cienka, spokojnie można było jeść ją rękoma, nie była miękka i gumowata. Pizzerie niech się chowają! 

Uwielbiam brukselkę przyrządzoną w ten sposób. jak dla mnie smak jest podobny trochę do kalafiora. Zawsze przed wrzuceniem do garnka nacinam delikatnie nożykiem koncówki brukselki. Już nie pamiętam dokładnie po co to się robi, ale chyba - o ile mnie pamięć nie zawodzi - po to, by nie była gorzka

Danie jest przepyszne, kurczak delikatny i soczysty. Robiłam z 1,5 porcji i na drugi dzień i tak niewiele zostało. Nie rozumiem tylko dlaczego tu tak mało komentarzy? :)