Komentarze wystawione przez użytkownika maganr1

Po raz kolejny siegam po ten przepis, patrzę na swój komentarz dawny i oczom nie wierzę , mąka pszenna przez "rz"! Sorry 

Zamarynowałam udka z kurczaka i piersi z indyka w jogurcie wymieszanym ze słodką papryką, pieprzem, solą i octem winnym. Zastanawiałam się jak je potem zrobić, czy spłukać marynatę i smażyć normalnie, czy właśnie dusić w sosie jak w tym przepisie, który znalazłam poszukując odpowiedzi. Obawiałam się tego ważącego się jogurtu, więc zrobiłam kilka prób (jogurt był Zott-a). Wnioski: Jogurt na gorącą patelnię z tłuszczem w ogóle nie w chodzi w grę. Waży się i zbija w grudy wyglądające ... emm ... nie powiem. Jogurt na chłodniejszą patelnię z tłuszczem to też głupi pomysł, bo jogurt zdaje się nie za bardzo lubi ciepły tłuszcz. Ostatecznie wytarłam oliwę z patelni papierem, jednak niezbyt dokładnie. Postawiłam ją na malekim gazie i od razu położyłam łyżkę marynaty jogurtowej, bez mięsa. Powoli podgrzewałam całość, dokładając sos. Jogurt nie rozdzielił się, więc włożyłam mięso i resztkę sosu. Dusiłam wszystko pod przykryciem na tym malekim ogniu. Jedzonko wyszło pyszne i bardzo delikatne.

Dzięki za inspiracje :-)

Barszczyk przeeeeeeeepyszny, trochę się głowiłam w temacie długości pobytu burczków w piekarniku (byłoby miło, gdyby było to szczegółowiej wyjaśnione), ale jakoś się udało. 

Bardzo dziękuję za przepis :-)

Mamunia!

Spieszę donieść, że przetworzyłam sobie troszkę dyni Twoim sposobem w zeszłym roku.

Niedawno otwarłam pierwszy słoik. Niebo w gębie!!!! Już mam kolejne zamówienia :-)

Dziękuję Ci bardzo.

Dziękuję bardzo za ten prościutki przepis 

Miałam właśnie świeżo ugotowany wywar drobiowo warzywny i nie miałam pomysłu na zupę. Skorzystałam z Twojego, choć przyznam, trochę sceptycznie podeszłam do tej ilości cebuli i zasypania tego wszystkiego mąką (obawiałam się grudek i kluch).

Jednak zupka wyszła bardzo delikatna, aksamitna, n iesamowicie aromatyczna i co najważniejsza taniutka i mega łatwa w przygotowaniu!

Ja również upiekłam te bułeczki.

Pierwsze trochę za blade, ale już te okrągłe ładnie zrumienione, smaczne też na drugi dzień. Potem nie wiem, bo jeszcze nie minęło tyle czasu.

Ciasto wyrabiałam w maszynce do pieczenia chleba (co za wygoda!).

Dziękuję Malenko za przepis!

Ciacho jest naprawdę smaczne, absolutnie nie suche.

Ja upiekłam je z jabłkami na wierzchu (więc jego wilgotność wynika z ciasta a nie z soku owoców).

Egzemplarz, który widać na zdjęciu był pieczony w prodiżu, z mąki bezglutenowej i na proszku do pieczenia bezglutenowym, także Ilka76, możesz je dodać do przepisów dla bezglutenowców, na pewno się ucieszą :-)

Bardzo dziękuję za przepis!

 

 

Wydaje mi się, że nastąpiła pomyłka z zakwalifikowaniem przepisu do działu potraw bezglutenowych ! Ja dodam mąkę bezglutenową zamiast pszennej i będę miała ciacho dla bezglutenowca, ale nie każdy tak postępuje, dlatego ten przepis może wprowadzić w błąd, zwłaszcza świeżych celiakowców!

Proponuję: przenieść przepis do właściwej kategorii albo zmienić rodzaj składników użytych do wypieku (mąkę pszenną zamienić na jakąś bezglutenową, proszek do pieczenia zamienić na bezglutenowy) i oczywiście najpierw wypróbować ten przepis z nowymi składnikami.

Przepraszam, żesię czepiam, ale uważam, że ten przepis, w tym dziale stanowi zagrożenie dla osób mniej zorientowanych w swojej diecie. Będę wdzięczna za poprawki.

Ciasto super szybkie, tanie i przepyszne w smaku !!!
Jestem bezglutenowcem, więc zamiast mąki przennej użyłam MIX Koncentrat ciasta bezglutenowego firmy "Glutenex". Wyszło wspaniale.
Dlatego proponuję, żeby przepis koniecznie umieścić w dziale dla bezglutenowców, bo naprawdę ciężko jest upiec tak smaczne ciasto bezglutenowe.
Żeby sprawę bardziej skomplikować, dodam, że moi panowie są na diecie bezmlecznej, dlatego zamiast margaryny Kasi lub innej, zawierającej laktozę , użyłam zwykłej (tej najtańszej). Piszę o tym, ponieważ ciasta na tej margarynie przeważnie wychodzą gorsze, a w tym przypadku jest inaczej.
Piekłam je już dwa razy. Dziękuję za przepis !!!

Ciasto naprawdę wspaniałe. Zrobiłam z podwójnej ilości i o mało nie wyszło z prodiża przez szybkę :-) Robiłam z mrożonymi śliwkami.
Ale teraz najważniejsze: jestem bezglutenowcem, więc zamiast mąki tortowej dałam MIX Koncentrat ciasta bezglutenowego firmy "Glutenex".
Dlatego proponuję wrzucić ten przepis do działu "dla bezglutenowców".Na dowód zdjęcie, niezbyt wyraźne, ale zawsze.
Bardzo dziękuję za możliwość skorzystania z przepisu.

Bardzo dziękuję za przepis. Pyzy są dokładnie takie jak lubię. Ja miałam ugotowany rosół na kościach wieprzowych (dużo było tych kości, bo były pozostałością po obróbce świnki). Mięso z kości obrałam, zmieliłam i zrobiłam z niego właśnie te pyszne kluseczki. Zauważyłam również, że nawet nie trzeba zbyt dokładnie trzymać się proporcji. Jeszcze raz wielkie dzięki :-)