Komentarze otrzymane przez użytkownika basilek

Sosik bardzo dobry, wzbogaciłam go tylko natką pietruszki. Idealnie dopasował się do klusek śląskich i mizerii 

Makowiec bardzo dobry,trochę mało kruchego ciasta,na wierzch dałam kruszonkę.

Po raz kolejny zrobione, tym razem dokładniej trzymałam się przepisu na ciasto (tylko dodałam jajo), a nadziałam zerwanymi u koleżanki śliwkami i polałam waniliową śmietaną:)) Pycha!!!

Nie trzymałam się ściśle przepisu, bo nigdy nie wiem ile mam ziemniaków ugotowanych, ale zaczerpnęłam z niego dodatek mąki ziemniaczanej i kaszy manny. Fajnie pulchne po ugotowaniu i smaczne:) Dziękuję za inspirację:)

Zrobiłam w tym roku wg Twojego przepisu.No może powinna być mniej kwaśna, ale to mea culpa. Przepis dzie do ulubionych.

Kapusta wyszła przepyszna. Dziękuje za przepis...na pewno będzie u mnie na każdej Wigilii :)

Pozdrawiam:)

Super przepis. Po raz pierwszy zrobiłam takie gotowe ogórki na zimę. Utarłam na dużych oczkach a do każdego słoika dodałam po kawałku chrzanu. Nie wytrzymałam i zaledwie po 2 tygodniach ugotowała zupę. Cóż mogę powiedzieć.... Poezja smaku. Dziękuję za przepis.

Otworzył mi się właśnie jeden słoik. O rany, jakie to pyszne!! :)

Robiłam te ogórki w ubiegłym roku,też mi trochę gazowały,lepiej nakładać tylko 3/4 wysokości słoika.Ogórki te są mocno ukiszone więc z powodzeniem wystarczy dżemowy słoiczek na 4-5 l zupy,no i zaletą jest to,że mamy za jednym zamachem ogórkową z koperkiem.

Witam

Z tego przepisu korzystam już ok. 4 lat i mogę powiedzieć tylko że dziękuję iż podzieliłaś się nim z nami. Mało pracy a efekt w postaci pysznej zupki SUPER.

Od jakiegoś czasu (no,od dawna) do sosu grzybowego dodaję lubczyk,świeży,ewentualnie trochę Maggi (oryginalną).

Otóż to-comber to nie cząber.Thom się pomylił.

comber to chyba cząber będzie - przyprawa ziołowa

Drożdżówka fantastyczna,puszysta,pięknie wyrosła.Trochę zmieniłam sposób wykonania,jaja ubiłam z cukrem jak na biszkopt,i długo wyrabiałam zanim ciasto wchłonęło tłuszcz.Dla mnie to taka luksusowa wersja drożdżówki.Z początku trochę obawiałam się takiej ilości tłuszczu,ale do krucho drożdżowego daje się więcej.A ciastem podzieliłam się z osobą,która będzie go jadła przez kilka dni,więc mam nadzieję,że tak szybko nie wyschnie.

Nie rozumiem dlaczego we wszystkich przepisach po polsku (także tych emitowanych w tv) ta kultowa zupa jest robiona jakoś tak dziwnie (może po polsku)? Chciałam właśnie dodać jakiś poprawnie przetłumaczony przepis kiedy natrafiłam na Twój. Gratuluje i potwierdzam to jest właśnie pyszna francuska zupa cebulowa. 

W naszych warunkach, najrozsądniej ją odpiekać w czymś co się nazywa bulionówka lub w dużych filiżankach. W doborze alkoholu z tego co wiem też panuje większa dowolność (słyszałam o winie białym, czerwonym, sherry, potro, koniaku, vermouth). A w dobrej restauracji użytoby pewnie jeszcze świeżego tymianku ;-)