Został miesiąc. Czas pomyśleć o tym z kim i jak spędzimy Święta, co postawimy na stole.... ale też o tym, jak zaplanować zakupy i przygotowania. Piszcie o swoich planach, może to pomoże niezdecydowanym, co upichcić. Ja niejeden raz dokładałam coś do swojego menu, bo wam pozazdrościłam. Ja w tym roku planuję na Wigilię: barszcz kiszony by as, a do niego paszteciki wg. przepisu mojej mamy, karp w zalewie słodko-kwaśnej by mariateresa, być może karp z pieczarkami zapiekany w śmietanie, koreczki śledziowe by sklep, śledzie w sosie śmietanowym, w dalsze dni świąteczne: pieczone wędliny (schab na pewno by megi65), jajka z wędzonym tuńczykiem i kawiorem, pewnie Najważniejszy sobie zażyczy białą kiełbasę, sałatka jarzynowa, jeszcze bliżej niesprecyzowana sałatka z krewetkami, z ciast: tiramisu, ciasto węgierskie megi 65. Oczywiście swój chleb (by ekkore), chrzan, ćwikła, sos tatarski i takie tam dodatki...
Ja planów nie mam, raczej co zrobić mniej. Coś tam uwedze, barszcz z uszkami, ryby, salatka, sernik, makowiec. I tak za dużo. Nie ma co za wiele robić, bo 26 do pracy.
Ten rok był tak szalony,że nic nie planuję..U mnie na pewno będą śledzie pod różnymi postaciami, bardzo dużo śledzi, ryby smażone, sos grzybowy, kapusta z grochem, barszcz czerwony na zakwasie, paszteciki z kapustą i grzybami, albo krokiety , sałatka z kurczakiem ,fetą ,prażonymi migdałami, sałatka na krakersach, sałatka jarzynowa, zimne nóżki,pewnie jakieś pieczone mięsa, no i oczywiście bigos,który gotuję z ok 15 kg-dzielę się z siostrą. Z ciast kupię roladę makową, co roku piekłam ale w tamtym roku, ze względu na mój stan, zamówiłam w cukierni i niebo w gębie, stwierdziłam,że nie będę się wysilać skoro taka pyszna jest. Upiekę sernik ale nie wiem z jakiego przepisu-pewnie po raz kolejny będzie to sernik Zosi, i może jeszcze jakiś tort.. Wszystko zależne jest od mojej szefowej:D
Witam, robię tradycyjną wigilię pierogi zrobiłam i zamroźiłam z kapustą i grzybami i ruskie, ruskich muszę dorobić bo braknie wyjedzone.Mama dziś do mnie dzwoniła zrobi uszka do barszczu,jestem mega szczęszliwa. Piernik już dojrzewa,pewnie seromak lub sernik ekkoey zrobię i ciasto tortowe z wkładką orzechową, a świąteczny obiad to jakieś mięso uduszę w śmietanie kremówce. Chyba że będziemy sami z mężem to zjem resztki z wigili. Obiadu tak naprawdę jeszcze nie wymyśliłam nie wiem ile osób będzie, jakoś brakuje mi weny i życia na tej stronie nawet pierniczenia już nie ma .
Dzięki Dżanno za przypomnienie, pomyślę wreszcie o nas, bo zwierzyniec już zaopatrzyłam, prezenty kocie też czekają.
Wstępnie i mgliście u nas: śledzie (ze śliwkami lub megi i 'rewelka), pstrągi; barszczyk błyskawiczny, czyli bez zakwasu, a nie że z torebki, + uszka/pierożki z pieczarkami; schabik śliwkowo-kiełbasiany (wg WŻet pieczony w rękawie); ??może coś z indyka - pieczeń lub owocowe "leczo; pierogi i pierożki różne (moje i ze sprawdzonego sklepu); kapucha z grzybami (mroż./suszone prawdziwki lub brązowe pieczarki od bidy); sałatki jak mnie natchnie (śledziowa, indycza/warzywna), ogórasy przeróżne, ćwikła, chrzany i sos niby tatarski; serniki (na zimno i "na gorąco??), makowiec (makusi z jabcami, na spodzie piernikowym "by ja), kukułka Bogdzi (raczej na Sylwka, bo za dużo pracy), pewnie coś z makiem dokupię; piernik bardzo niedojrzały, np. kefirowy i pierniczki (chyba gotowce,są pyszne, takie na opłatkach i w czekoladzie); ciastka 'francuzy i może rogaliki marcepan+śliwa suszona lub kultowy u nas wafel z masą bakaliowo - czekoladową; szybkie chałwowe (może połączę z piernikiem??).
To tyle moich zachcianek i zamówień od rodzinki, pewnie coś dodam, coś wypadnie, jak zawsze. Będę podglądać i odgapiać od Was ;), po Świętach wszystko zeznam, szczerze, jak na spowiedzi.
Dopisano 2018-12-8 14:54:25:
Śledziki z cebulką (megi) są, dodałam moją pomidorową wersję (passata bazyliowa + listek l.+ ziele + ocet spiryt.), więc 2 rodzaje łapią smaczek w lodówce.
Jeszcze nic nie zrobiłam ale zrobię: barszcz na własnym zakwasie z uszkami pieczarkami zupa grzybowo fasolowa kapusta z grochem pierogi ruskie pierogi z kapustą słodką i grzybami filety rybne albo smażone w panierce albo bez panierki piernik lub miodownik kompot wieloowocowy
Iwcia też ma pyszny i szybki przepis, sama sprawdziłam więc polecam zabieganym. A zgłupieć można, to prawda, co jeden to lepszy i ładniejszy - mam kilka w kolejce, tylko nie mam weny ani chętnych, moi wolą takie na zimno, choćby z serków homo.
Ja planuję na Święta zrobić: -rybę po żydowsku, -śledzie a'la matias w zalewie-podane z łyzka śmietany, -karpia smażonego, -świąteczna zupka rybno-grzybowa, -barszcz czerwony z uszkami, -tzw. nasza postna kapusta, -sałatka jarzynowa, -piekę szynkę w rękawie i schab w mleku, -makowiec,sernik, piernik staropolski i makowo-jabłkowe, -ciasteczka drobne-pewnie wyjdzie z 20 rodzajów, -jakieś mięcho na drugi dzień. Cos jeszcze pewnie zrobię ze względu na to, że moja druga połowa ma urodziny w święta i zawsze pełna chata u nas. Za dwa tygodnie, czyli po Mikołaju zaczynam robić małe ciasteczka-te które można wcześniej i potem tylko wykończyć. Zakupy do nich częściowo zrobione, ale jeszcze trochę brakuje.Pracowity czas to dla mnie.
No właśnie coś mi te linki nie chciały zadziałać, ale chociaż dobrze,że na piechotę znalazłaś...robię te śledziki często w ciągu roku, kilka słoików, no i wcześniej je nastawiam...
Prawie każdy chętnie czyta i 'odgapia ;) Komentarze Megusi przypomniały mi 'Katarzynkę, którą wszyscy u nas lubią (z kremem budyniowo-maślanym lub czekoladowym, a teraz Megi dodała jeszcze pomarańczowy). Co wybrać, nie wiem - i to kusi, i to nęci.
A ja wczoraj i w sobotę napiekłam pasztecików, połowa - półfrancuskie, połowa drożdżowe. Poszły do Krainy Wiecznego Lodu i czekają na Wigilię. Poza tym zrezygnowałam z jakichkolwiek karpi, bo powiem szczerze, że w tym roku uszami mi wyłażą (przez Najlepszego). No i skomponowałyśmy z Młodą własną sałatkę krewetkową.
Spędzimy świąteczny czas jedynie z teściami moimi w tym roku, więc nie będziemy wcale szaleć, bo potem szkoda by poszło na zmarnowanie...
będzie robione na ostatnią chwilę:
Ja: Barszcz (w tym roku ugotowany z mnóstwem warzyw i z pieczonych buraków, a następnie przecedzony) Teściowa: Uszka i pirogi z kapustą Ja: Pierogi ruskie (dla synusia)
Ja: Śledzie w śmietanie Ryba po grecku wg. Bahusa - najlepsza;) Karp smażony (może jakaś) Kapusta na gęsto postna
Ja: Indyk przygotowany chwilę wcześniej i rożnowany na grillu gazowym, by był na pierwszy dzień świąt, na zimno. Sałatka warzywna lub makaronowa Teściowa: Karczek pieczony.
Ja: Piernik staropolski i pierniczki - syn Teściowa: Sernik
Uuuu, zapomniałam o kompocie. W takim razie może w tym roku zrobię na modłę "zagraniczną". Siostra nie ma naszego suszu, więc kompot na Święta gotuje z fig, rodzynek, suszonych moreli itp. Ponoć pyszny. :)
Kompot z suszu robię ponad 50 lat. Zawsze do naszych suszonych owoców dodaję figi, rodzynki, morele, daktyle, ostatnio też żurawinę. Nie wiedziałam, że robię "zagraniczny" kompot. :)
Sałatkę zrobię jednak Ziemniaczaną z ogórkiem, cebulą i koperkiem :))
Jak byłam dzieciakiem, to zawsze takowa była na święta, nazywana po żydowsku choć chyba nią naprawdę nie była... To była najprostsza kombinacja Ziemniaki gotowane, pokrojone w kostkę, dużo Cebuli, (czasem ogórek, a najczęściej bez niego), to solidnie przyprawione, polane octem i olejem i już. A zajadaliśmy się jak największym smakołykiem świątecznym hihi.....
wczoraj, przy okazji urodzin syna odbyła się narada rodzinna, kto, co, kiedy i ile ... i tak: Wigilia: barszcz czerwony na zakwasie, żur z ziemniakami, uszka z grzybami, pierogi z kapustą i grzybami, łazanki, zupa rybna, fasola jaś z kompotem z suszu, karp panierowany, polędwica z dorsza, kompot, kutia, chałki ... na Święta - obiad: szynka pieczona z cynamonem, goździkami i pomarańczą, ziemniaki z rozmarynem i surówka z czerwonej kapusty ... plus: śledzie w śmietanie, ryba w pomidorach jak kto woli po grecku, sałatka z pora i pieczarek, sałatka jarzynowa tradycyjna, ryba w galarecie, pulpety rybne w zalewie, pieczony karczek na zimno ... strucla z makiem, sernik, drożdżowe z powidłami, makowiec z jabłkami ... i koniec :)
Wiecie... z zainteresowaniem czytam o potrawach, których w życiu nie jadłam i nawet nie wiedziałam, że takie połączenia się robi - np. kompot z jasiem.
Witajcie, to w tym roku i ja się dopiszę, bo pierwszy raz Świeta robię u siebie. Zawsze jeździliśmy do rodziców. Wigilia - barszcz z zakwasu as + paszteciki z pieczarkami - pierogi z kapustą i grzybami - sałatka warstwowa ze śledziami, burakami i ziemniakami - śledzie opiekane w occie - ryby smażone - karp i jakiś filet w panierce - pstrągi pieczone - kompot z suszu - ryba wędzona (liczę na jakiegoś pysznego pstrąga z hodowli) - łosoś gravlax - śledź w śmietanie - śledź - jeszcze nie wiem, jaki
Święta (tu na razie gorzej z planowaniem): - zupa rybna z owocami morza - krem z białych warzyw - Karkówka wg Uretana - jakieś zapiekane piersi z kurczaka - kluski śląskie - seler duszony z przepisu Jamiego Olivera - kalafior - kaczka z pomarańczami wg Jamiego - pyzy
Mmmm, Twoja ostatnia pozycja brzmi super , może odgapię, choć do takiej mieszanki wybiorę tańsze winko musujące z lidla (stoi koło prosecco i ma złotą etykietę) oryginału trochę szkoda hihi Moi znajomi robią połączenie prosecco z sokiem z kwiatów bzu, tysz pyszne połączenie:)
Widzę, że zaszalejesz na świątecznym stole, patrząc po ilości pozycji....:)
BN za nami, dojadamy resztki ciast i pitrasimy bigos poświąteczny - u nas jak zwykle pieczony i podżerany od 2giego dnia.
Kombinuję już powtórki z sernika, makowca i barszczyku czystego. Skuszona wpisami nabyłam promocyjne prosecco (stock), mam też zapas granatów, lód się znajdzie, tylko mięty do przybrania brak ;( Jak nie kupię świeżej mięty, to podam z plastrami kiwi albo pomarańczki. Chyba mogą być takie zamienniki? Hej, budźcie się, Sylwester tuż, tuż ;)
Ooo, bigos poświąteczny fajny pomysł na mięsiwa hihi:)
U nas jak co roku dojadanie pieczonego indyka było poświątecznie. Więc wylądował w tortilli z nieco podrasowanym smakiem + warzywka i zwinięte rulony tortillowe dodatkowo opieczone w zamykanym grillu elektrycznym :)
Forum
Najnowsze przepisy
Ostatnie artykuły
Najnowsze galerie
Najnowsze filmy
Ostatnio na forum
Ostatnie komentarze
Tagi
Został miesiąc. Czas pomyśleć o tym z kim i jak spędzimy Święta, co postawimy na stole.... ale też o tym, jak zaplanować zakupy i przygotowania. Piszcie o swoich planach, może to pomoże niezdecydowanym, co upichcić. Ja niejeden raz dokładałam coś do swojego menu, bo wam pozazdrościłam.
Ja w tym roku planuję na Wigilię:
barszcz kiszony by as,
a do niego paszteciki wg. przepisu mojej mamy,
karp w zalewie słodko-kwaśnej by mariateresa,
być może karp z pieczarkami zapiekany w śmietanie,
koreczki śledziowe by sklep,
śledzie w sosie śmietanowym,
w dalsze dni świąteczne:
pieczone wędliny (schab na pewno by megi65),
jajka z wędzonym tuńczykiem i kawiorem,
pewnie Najważniejszy sobie zażyczy białą kiełbasę,
sałatka jarzynowa,
jeszcze bliżej niesprecyzowana sałatka z krewetkami,
z ciast:
tiramisu,
ciasto węgierskie megi 65.
Oczywiście swój chleb (by ekkore), chrzan, ćwikła, sos tatarski i takie tam dodatki...
Ja planów nie mam, raczej co zrobić mniej.
Coś tam uwedze, barszcz z uszkami, ryby, salatka, sernik, makowiec. I tak za dużo.
Nie ma co za wiele robić, bo 26 do pracy.
Ten rok był tak szalony,że nic nie planuję..U mnie na pewno będą śledzie pod różnymi postaciami, bardzo dużo śledzi, ryby smażone, sos grzybowy, kapusta z grochem, barszcz czerwony na zakwasie, paszteciki z kapustą i grzybami, albo krokiety , sałatka z kurczakiem ,fetą ,prażonymi migdałami, sałatka na krakersach, sałatka jarzynowa, zimne nóżki,pewnie jakieś pieczone mięsa, no i oczywiście bigos,który gotuję z ok 15 kg-dzielę się z siostrą. Z ciast kupię roladę makową, co roku piekłam ale w tamtym roku, ze względu na mój stan, zamówiłam w cukierni i niebo w gębie, stwierdziłam,że nie będę się wysilać skoro taka pyszna jest. Upiekę sernik ale nie wiem z jakiego przepisu-pewnie po raz kolejny będzie to sernik Zosi, i może jeszcze jakiś tort.. Wszystko zależne jest od mojej szefowej:D
Dziewczyno... rzeczywiście nic nie planujesz
Witam, robię tradycyjną wigilię pierogi zrobiłam i zamroźiłam z kapustą i grzybami i ruskie, ruskich muszę dorobić bo braknie wyjedzone.Mama dziś do mnie dzwoniła zrobi uszka do barszczu,jestem mega szczęszliwa. Piernik już dojrzewa,pewnie seromak lub sernik ekkoey zrobię i ciasto tortowe z wkładką orzechową, a świąteczny obiad to jakieś mięso uduszę w śmietanie kremówce. Chyba że będziemy sami z mężem to zjem resztki z wigili. Obiadu tak naprawdę jeszcze nie wymyśliłam nie wiem ile osób będzie, jakoś brakuje mi weny i życia na tej stronie nawet pierniczenia już nie ma .
Dzięki Dżanno za przypomnienie, pomyślę wreszcie o nas, bo zwierzyniec już zaopatrzyłam,
prezenty kocie też czekają.
Wstępnie i mgliście u nas:
śledzie (ze śliwkami lub megi i 'rewelka), pstrągi;
barszczyk błyskawiczny, czyli bez zakwasu, a nie że z torebki, + uszka/pierożki z pieczarkami;
schabik śliwkowo-kiełbasiany (wg WŻet pieczony w rękawie);
??może coś z indyka - pieczeń lub owocowe "leczo;
pierogi i pierożki różne (moje i ze sprawdzonego sklepu);
kapucha z grzybami (mroż./suszone prawdziwki lub brązowe pieczarki od bidy);
sałatki jak mnie natchnie (śledziowa, indycza/warzywna), ogórasy przeróżne, ćwikła, chrzany i sos niby tatarski;
serniki (na zimno i "na gorąco??), makowiec (makusi z jabcami, na spodzie piernikowym "by ja), kukułka Bogdzi (raczej na Sylwka, bo za dużo pracy), pewnie coś z makiem dokupię;
piernik bardzo niedojrzały, np. kefirowy i pierniczki (chyba gotowce,są pyszne, takie na opłatkach i w czekoladzie);
ciastka 'francuzy i może rogaliki marcepan+śliwa suszona lub kultowy u nas wafel z masą bakaliowo - czekoladową;
szybkie chałwowe (może połączę z piernikiem??).
To tyle moich zachcianek i zamówień od rodzinki, pewnie coś dodam, coś wypadnie, jak zawsze.
Będę podglądać i odgapiać od Was ;), po Świętach wszystko zeznam, szczerze, jak na spowiedzi.
Dopisano 2018-12-8 14:54:25:
Śledziki z cebulką (megi) są, dodałam moją pomidorową wersję (passata bazyliowa + listek l.+ ziele + ocet spiryt.), więc 2 rodzaje łapią smaczek w lodówce.No ja jeszcze nierozplanowane tzn.na pewno wigilijne potrawy te co zawsze beda ale...ile cczgo i cooo nie wiem jeszcze
A Wy juz takie menu macie ! 
Jeszcze nic nie zrobiłam ale zrobię:
barszcz na własnym zakwasie z uszkami pieczarkami
zupa grzybowo fasolowa
kapusta z grochem
pierogi ruskie
pierogi z kapustą słodką i grzybami
filety rybne albo smażone w panierce albo bez panierki
piernik lub miodownik
kompot wieloowocowy
Prawdopodobnie będę mieć na Święta ser swojej roboty. Jaki przepis na sernik będzie najlepszy? Jest tyle tego,że zgłupiałam.
Mnie kusi ten, kalinowski, chyba upiekę wcześniej i zamrożę, bo później nie dam rady, choćbym nocki zarywała:
http://wielkiezarcie.com/en/recipes/sernik-kalinowski-30035638
Iwcia też ma pyszny i szybki przepis, sama sprawdziłam więc polecam zabieganym.
A zgłupieć można, to prawda, co jeden to lepszy i ładniejszy - mam kilka w kolejce, tylko nie mam weny ani chętnych, moi wolą takie na zimno, choćby z serków homo.
Ja planuję na Święta zrobić:
-rybę po żydowsku,
-śledzie a'la matias w zalewie-podane z łyzka śmietany,
-karpia smażonego,
-świąteczna zupka rybno-grzybowa,
-barszcz czerwony z uszkami,
-tzw. nasza postna kapusta,
-sałatka jarzynowa,
-piekę szynkę w rękawie i schab w mleku,
-makowiec,sernik, piernik staropolski i makowo-jabłkowe,
-ciasteczka drobne-pewnie wyjdzie z 20 rodzajów,
-jakieś mięcho na drugi dzień.
Cos jeszcze pewnie zrobię ze względu na to, że moja druga połowa ma urodziny w święta i zawsze pełna chata u nas.
Za dwa tygodnie, czyli po Mikołaju zaczynam robić małe ciasteczka-te które można wcześniej i potem tylko wykończyć. Zakupy do nich częściowo zrobione, ale jeszcze trochę brakuje.Pracowity czas to dla mnie.
Pomimo,że trochę mniej czasu tu zaglądam ostatnio, cały czas o Was myślę, i przepisy mam z WŻ, których się nie zapomina, bazuję na nich, choć zmiany w zywieniu swoim wprowadziłam, to jednak na święta się zatrzymam i przygotuję tradycyjnie, to co lubimy ;)
Mam zrobiony już na dniach zakwas as, pyszny,wyszły mi dwa litrowe słoiki,plus trochę do kubka,to wypity na bieżąco...
Czekają ulepione uszka z grzybami,pieczarkami...200 szt.do tego barszczyk
Krokiety z grzybami i kapustą..https://wielkiezarcie.com/przepisy/krokiety-z-kapusta-i-grzybami-tesciowej-30013439
Pierniki z nadzieniem..
Ciasteczka, dzieci upieką https://wielkiezarcie.com/przepisy/ciasteczka-ze-smalcem-pani-krysi-30046401
sernik kalinowski https://wielkiezarcie.com/przepisy/sernik-kalinowski-30035638
makowiec ucierany https://wielkiezarcie.com/przepisy/makowiec-ucierany-17002481497673591326
rolada biszkoptowa z makiem https://wielkiezarcie.com/przepisy/rolada-biszkoptowa-z-makiem-30040360
Sledzie korzenne https://wielkiezarcie.com/przepisy/sledzie-korzenne-30013414
Ryba po grecku...
Ryby smażone
Kasza pęczak z masą makową,bakaliami,miodem
Pierogi z jabłkami i cynamonem (będą w zamrażarce w razie jakby się dzieciom zachciało...)
Kompot z suszu inspiracja Wkn https://wielkiezarcie.com/przepisy/kompot-z-suszonych-owocow-30000143...co roku jest, wypijamy, a owoce z kompotu zalewam %%%, w tym roku mam pyszną roczną nalewkę ;)
Karafka nalewki krówkowej
Poza tym wędliny z szynkowara z indyka i moze jakies pieczone mięso,,,
Więcej nie pamiętam
Dopisano 2018-11-26 14:48:53:
https://wielkiezarcie.com/przepisy/sledzie-korzenne-30013414Znalazłam korzenne śledziki wg Meggy, ale "na piechotę, bo linki u mnie nie chcą śmigać ;((.
Biorę je na warsztat i może będą też na Święta, dzięki.
No właśnie coś mi te linki nie chciały zadziałać, ale chociaż dobrze,że na piechotę znalazłaś...robię te śledziki często w ciągu roku, kilka słoików, no i wcześniej je nastawiam...
Ze śledzie robię jeszcze te,pycha https://wielkiezarcie.com/przepisy/sledzie-w-oleju-z-przyprawami-30036456 wg DorDa
Fajnie, może i te nastawię, link śmiga. Dzięki ;)
Poprawiłam, powinny "śmigać "
Uwielbiam ten watek, co roku czytam co dobrego szykujecie :)
Ja rowniez uwielbiam i mozna jeszcze sie zainspirowac by cos nowego upichcic
Oj tak :)
Prawie każdy chętnie czyta i 'odgapia ;)
Komentarze Megusi przypomniały mi 'Katarzynkę, którą wszyscy u nas lubią (z kremem budyniowo-maślanym lub czekoladowym, a teraz Megi dodała jeszcze pomarańczowy). Co wybrać, nie wiem - i to kusi, i to nęci.
Pierwsze śledzie czekają:
"smakowite i 2gie "smakowite w bazyliowej passacie (lidlowej do pizzy).
A ja wczoraj i w sobotę napiekłam pasztecików, połowa - półfrancuskie, połowa drożdżowe. Poszły do Krainy Wiecznego Lodu i czekają na Wigilię. Poza tym zrezygnowałam z jakichkolwiek karpi, bo powiem szczerze, że w tym roku uszami mi wyłażą (przez Najlepszego). No i skomponowałyśmy z Młodą własną sałatkę krewetkową.
Chwal się sałatką...szczegółowo jeśli już wypróbowana :))
Iwciu, dopiero na Święta zrobimy. Jeśli posmakuje, wstawię przepis. :)
Spędzimy świąteczny czas jedynie z teściami moimi w tym roku, więc nie będziemy wcale szaleć, bo potem szkoda by poszło na zmarnowanie...
będzie robione na ostatnią chwilę:
Ja: Barszcz (w tym roku ugotowany z mnóstwem warzyw i z pieczonych buraków, a następnie przecedzony)
Teściowa: Uszka i pirogi z kapustą
Ja: Pierogi ruskie (dla synusia)
Ja: Śledzie w śmietanie
Ryba po grecku wg. Bahusa - najlepsza;)
Karp smażony
(może jakaś) Kapusta na gęsto postna
Ja: Indyk przygotowany chwilę wcześniej i rożnowany na grillu gazowym, by był na pierwszy dzień świąt, na zimno.
Sałatka warzywna lub makaronowa
Teściowa: Karczek pieczony.
Ja: Piernik staropolski i pierniczki - syn
Teściowa: Sernik
Ja: Kompot z suszonych owoców
Uuuu, zapomniałam o kompocie. W takim razie może w tym roku zrobię na modłę "zagraniczną". Siostra nie ma naszego suszu, więc kompot na Święta gotuje z fig, rodzynek, suszonych moreli itp. Ponoć pyszny. :)
Kompot z suszu robię ponad 50 lat. Zawsze do naszych suszonych owoców dodaję figi, rodzynki, morele, daktyle, ostatnio też żurawinę. Nie wiedziałam, że robię "zagraniczny" kompot. :)
...też dodaję te ,,zagramaniczne" składniki hihi:)
A widzisz. :D U mnie się nigdy "zagranicznych" składników nie dodawało. Tak więc, powieje egzotyką. :)
Sałatkę zrobię jednak Ziemniaczaną z ogórkiem, cebulą i koperkiem :))
Jak byłam dzieciakiem, to zawsze takowa była na święta, nazywana po żydowsku choć chyba nią naprawdę nie była...
To była najprostsza kombinacja Ziemniaki gotowane, pokrojone w kostkę, dużo Cebuli, (czasem ogórek, a najczęściej bez niego), to solidnie przyprawione, polane octem i olejem i już. A zajadaliśmy się jak największym smakołykiem świątecznym hihi.....
wczoraj, przy okazji urodzin syna odbyła się narada rodzinna, kto, co, kiedy i ile ... i tak: Wigilia: barszcz czerwony na zakwasie, żur z ziemniakami, uszka z grzybami, pierogi z kapustą i grzybami, łazanki, zupa rybna, fasola jaś z kompotem z suszu, karp panierowany, polędwica z dorsza, kompot, kutia, chałki ... na Święta - obiad: szynka pieczona z cynamonem, goździkami i pomarańczą, ziemniaki z rozmarynem i surówka z czerwonej kapusty ... plus: śledzie w śmietanie, ryba w pomidorach jak kto woli po grecku, sałatka z pora i pieczarek, sałatka jarzynowa tradycyjna, ryba w galarecie, pulpety rybne w zalewie, pieczony karczek na zimno ... strucla z makiem, sernik, drożdżowe z powidłami, makowiec z jabłkami ... i koniec :)
Wiecie... z zainteresowaniem czytam o potrawach, których w życiu nie jadłam i nawet nie wiedziałam, że takie połączenia się robi - np. kompot z jasiem.
taaaa, też nie wiedziałem ale niestety musiałem się nagiąć bo to danie teściowej ... Sama rozumiesz
Wiem, wiem, w końcu oddała Ci to, co miała najcenniejszego!
mówi, że to oddała Teściowi ...
Witajcie,
to w tym roku i ja się dopiszę, bo pierwszy raz Świeta robię u siebie. Zawsze jeździliśmy do rodziców.
Wigilia
- barszcz z zakwasu as + paszteciki z pieczarkami
- pierogi z kapustą i grzybami
- sałatka warstwowa ze śledziami, burakami i ziemniakami
- śledzie opiekane w occie
- ryby smażone - karp i jakiś filet w panierce
- pstrągi pieczone
- kompot z suszu
- ryba wędzona (liczę na jakiegoś pysznego pstrąga z hodowli)
- łosoś gravlax
- śledź w śmietanie
- śledź - jeszcze nie wiem, jaki
Słodkie:
- makowiec
- piernik
- murzynek wszechstronny przełożony kremem waniliowym z mascarpone
- tarta cynamonowa
- pierniki
- ciastka cynamonowe
Święta (tu na razie gorzej z planowaniem):
- zupa rybna z owocami morza
- krem z białych warzyw
- Karkówka wg Uretana
- jakieś zapiekane piersi z kurczaka
- kluski śląskie
- seler duszony z przepisu Jamiego Olivera
- kalafior
- kaczka z pomarańczami wg Jamiego
- pyzy
Dodatkowo:
- bigos
- sałatka jarzynowa
- pasztet pogrillowy Iwci
- schab suszony
- szynka gotowana
- sos tatarski i chrzanowy
I chyba tyle:)
I koniecznie chcę spróbować zrobić w Święta Prosecco z sokiem z granatów:)
Mmmm, Twoja ostatnia pozycja brzmi super
, może odgapię, choć do takiej mieszanki wybiorę tańsze winko musujące z lidla (stoi koło prosecco i ma złotą etykietę) oryginału trochę szkoda hihi 
Moi znajomi robią połączenie prosecco z sokiem z kwiatów bzu, tysz pyszne połączenie:)
Widzę, że zaszalejesz na świątecznym stole, patrząc po ilości pozycji....:)
Dobry pomysł z tym sokiem z kwiatów bzu, muszę wyprobować.
Zrobiłam Twój pasztet pogrillowy. Braki mięsa uzupełniłam duszoną łopatką. Jest pyszny!!! Smakuje mi o wiele bardziej od tradycyjnego:)
Łooo, super, że posmakował :)) Pozdrawiam sylwestrowo :))
BN za nami, dojadamy resztki ciast i pitrasimy bigos poświąteczny - u nas jak zwykle pieczony i podżerany od 2giego dnia.
Kombinuję już powtórki z sernika, makowca i barszczyku czystego.
Skuszona wpisami nabyłam promocyjne prosecco (stock), mam też zapas granatów, lód się znajdzie, tylko mięty do przybrania brak ;(
Jak nie kupię świeżej mięty, to podam z plastrami kiwi albo pomarańczki. Chyba mogą być takie zamienniki?
Hej, budźcie się, Sylwester tuż, tuż ;)
Ooo, bigos poświąteczny fajny pomysł na mięsiwa hihi:)
U nas jak co roku dojadanie pieczonego indyka było poświątecznie. Więc wylądował w tortilli z nieco podrasowanym smakiem + warzywka i zwinięte rulony tortillowe dodatkowo opieczone w zamykanym grillu elektrycznym :)